Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Radny i posłanka przeciw wyprzedaży gminnych mieszkań i gruntów. "Od stycznia Jacek Majchrowski sprzedał 22 mieszkania!"

Klaudia Warzecha
Klaudia Warzecha
- Sprzedaż gruntów miejskich i wyprzedaż mieszkań służy wyłącznie do tego, żeby łatać dziury w budżecie miasta – uważa radny Łukasz Gibała, który wspólnie z posłanką partii Razem Darią Gosek-Popiołek zapowiedział złożenie uchwały obywatelskiej w sprawie wyłączenia niektórych gruntów miejskich spod sprzedaży. Zamierzają zorganizować zbiórkę podpisów mieszkańców i mieszkanek Krakowa.

Gosek-Popiołek i Gibała zwołali w tej sprawie w poniedziałek (18 lipca) konferencję pod Urzędem Miasta Krakowa.

Kryzys mieszkaniowy jest faktem i dotyka coraz więcej rodzin. Rosnące raty kredytów hipotecznych sprawiają, że coraz więcej rodzin patrzy z przerażeniem na to co czeka ich w najbliższych miesiącach. Mamy coraz większą grupę osób, która znajduje się w tak zwanej "luce czynszowej" Są to osoby, które z jednej strony nie stać na zakup mieszkania, ponieważ zarabiają za mało, ale jednocześnie zarabiają za dużo, aby starać się o mieszkania socjalne - powiedziała posłanka Razem. - Chcemy w ciągu najbliższych tygodni zebrać podpisy i rozpocząć dyskusję na radzie miasta o tym, jaki powinien być Kraków – dodała Gosek-Popiołek

"Miasto ma patrzeć na komfort mieszkańców"

O szczegółach uchwały, związanymi ze sprzedażą mieszkań komunalnych, należących do gminy Kraków, brakiem odpowiedniej infrastruktury w osiedlach mieszkaniowych czy walce toczonej przez aktywistów i mieszkańców o zachowanie jak największej liczby terenów zielonych opowiedziały z kolei pełnomocniczki komitetu inicjatywy uchwałodawczej Aleksandra Rogalińska i Ewa Owerczuk.

- Na osiedlu Ruczaj mamy duże osiedla, bloki bardzo gęsto zabudowane, bez niezbędnej infrastruktury drogowej, parkingów, szkół czy przedszkoli, ale również terenów zielonych, które nie mają tam po prostu miejsca. W wielu, miejscach na tych osiedlach nie ma możliwości stworzenia tam nawet najmniejszego parku kieszonkowego. Wyjaśniła Rogalińska, liderka Alternatywy Młodych dla Krakowa. - Chcemy zakazać sprzedaży takich gruntów, które właśnie tym planem zagospodarowania przestrzennego nie są objęte, aby nie doprowadzać do takiego chaosu, który powstał, chociażby na osiedlu na Ruczaju, aby przede wszystkim miasto patrzyło na komfort mieszkańców, a nie na profity ze sprzedaży tych gruntów. – dodała.

Ewa Owerczuk, członkini okręgu krakowskiego Partii Razem, zwróciła uwagę na plany związane z wprowadzeniem zakazu wyprzedaży gruntów.

- Chcemy, aby został wprowadzony zakaz wyprzedaży gruntów miejskich, należących do gminy miejskiej Kraków, które nie są objęte miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, albo które są objęte tym planem i w tym planie są przeznaczone pod tereny zielone, albo pod zabudowy wielorodzinne. - Mam 23 lata i bardzo przeraża mnie fakt, że żeby mieć swoje własne mieszkania, muszę w tej chwili zaciągnąć kredyt na 40 lat. To jest sytuacja nie tylko moja, nie tylko osób z mojego pokolenia. To jest sytuacja wielu mieszkaniach mieszkanek i mieszkańców Krakowa – powiedziała.

"Masowa wyprzedaż majątku gminnego"

- Niestety w Krakowie obserwujemy masową wyprzedaż majątku gminnego, w ciągu tylko ostatniego pół roku od stycznia Jacek Majchrowski sprzedał 22 mieszkania i nie mówię o mieszkaniach takich, które by były sprzedane na rzecz obecnych najemców tylko mieszkania, które stały puste, a można było je wyremontować i oddać osobom potrzebującym - mówił Łukasz Gibała, radny miasta Krakowa i lider stowarzyszenia Kraków dla Mieszkańców

- Oprócz tego są także wyprzedawane działki. Czasami udaje się zablokować kilka mieszkań, ale generalnie niestety większość tych uchwał przechodzi. W związku z tym my postanowiliśmy powiedzieć stop i przyjąć kompleksowe rozwiązanie, które zakaże wyprzedaży majątku gminnego. Ta wyprzedaż służy moim zdaniem prezydentowi tylko i wyłącznie do tego, żeby łatać dziury w budżecie - wyjaśnił.

Gibała wspomniał także o możliwych działaniach, jakie mogłyby zostać podjęte, aby Kraków zyskiwał więcej zielonych terenów. - W tej chwili jest tak, że prezydent chwali się nowymi parkami, ale najczęściej są to tylko rewitalizacje parków. Lepiej przeznaczać te pieniądze na wykup terenów, które są teraz w rękach prywatnych tak, żeby nie zostały zabudowane, a rewitalizacje tych parków mogą poczekać – dodał radny.

Zbiórkę podpisów pod uchwałą ma przeprowadzić Stowarzyszenie Kraków dla Mieszkańców i krakowski okręg Partii Razem

KE opublikował najnowsze prognozy gospodarcze

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto