Najpierw ludziom nie spodobało się nie dość dokładne oznakowanie wyjść z podziemi. Teraz skarżą się, że nowe rondo Czyżyńskie przecieka, a w dodatku jedna z wind skrzypi jakby zaraz miała się urwać.
- Gdy kilka dni temu popadało, zauważyliśmy, że w przejściu podziemnym pojawiły się spore kałuże wody. To nie tak, że woda lała się po ścianach, ale systematycznie się przesączała i wyciekała - opowiada Marta Tylek z os. Kolorowego.
Mieszkańcy doliczyli się trzech miejsc, w których pojawiły się kałuże. Uważają, że szwankuje izolacja podziemnego przejścia i należy ją szybko poprawić, żeby nie doszło do jeszcze większych szkód, gdy np. zamarzająca woda rozsadzi strukturę przejścia.
Z kolei pan Andrzej, również mieszkający w budynku na os. Kolorowym, zauważył, że od kilku dni winda od strony ul. Bieńczyckiej niemiłosiernie skrzypi. - Strach jechać, bo wygląda to, jakby miała się urwać albo znienacka zatrzymać - skarży się mężczyzna.
Mieszkańcy o swoich zastrzeżeniach poinformowali już radnych Dzielnicy XVIII Nowa Huta. - Sprawdziliśmy i jest tak, jak ludzie mówią - przyznaje radny Józef Szuba.
Urzędnicy z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu już wiedzą już o skargach nowohucian. - W jednym miejscu woda faktycznie przecieka i wygląda to na problem z izolacją - przyznaje Piotr Hamarnik Z ZIKiT.
Dodaje, że o usterce został już poinformowany wykonawca inwestycji. Zobowiązał się do wykonania poprawek. - Ta inwestycja ma dziesięcioletnią gwarancję, więc nie ma obaw. Jeżeli ktoś z mieszkańców zauważy coś niepokojącego, może to nam zgłosić i wszystko zostanie naprawione, również winda - zapewnia Piotr Hamarnik.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?