Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków przejdzie rewolucję w krajobrazie? Szczegóły poznamy wkrótce

mm
Reklamy będzie można umieszczać - poza ściśle określonymi wyjątkami - tylko na wysokości parteru
Reklamy będzie można umieszczać - poza ściśle określonymi wyjątkami - tylko na wysokości parteru Andrzej Wiśniewski
Za miesiąc mieszkańcy poznają poprawiony projekt uchwały dotyczącej reklam i ogrodzeń.

Nie będzie już możliwości oszpecania Starego Miasta tzw. cubami, czyli banerami reklamowymi na sześciennych konstrukcjach o wysokości ok. 6 metrów. Tak zakłada skorygowany projekt uchwały krajobrazowej dla Krakowa, która ma uniemożliwić zaśmiecanie i zawłaszczanie przestrzeni publicznej. Został on zmieniony zgodnie z tymi uwagami mieszkańców i przedsiębiorców, które władze miasta uwzględniły. Przypomnijmy, że tych uwag złożonych do pierwotnego projektu było prawie sto, a zawierały ok. 430 postulatów.

Przychylając się do głosów mieszkańców, urzędnicy zmienili przebieg granic dla poszczególnych stref krajobrazowych i zmniejszyli ich liczbę. Mieszkańcy nie chcieli, by bardziej restrykcyjne przepisy obowiązywały np. w obszarze zabudowy XIX-wiecznej, a mniej - na osiedlach mieszkaniowych. Uważali, że obszary bardziej oddalone od centrum też zasługują na zdecydowaną walkę z chaosem reklamowym.

Ustalono, że reklamy (w tym szyldy) należy umieszczać w poziomie parteru, a tylko w ściśle określonych przypadkach dopuszczono możliwość innego umieszczenia ich na elewacji. Wprowadzono też zamknięty katalog wolnostojących nośników reklamowych.

Krytykowane na naszych łamach 6-metrowe banery na stelażach, które jesienią zeszłego roku stanęły na Rynku Głównym, już więcej mają się tam nie pojawić. Tamte cuby gmina postawiła w ramach kampanii dotyczącej m.in. wymiany pieców. Wielu oburzyło upstrzenie nimi salonu miasta. Cuby już nie powrócą, poprawiony projekt uchwały wyrzuca je z centrum. Na obszarze Starego Miasta i w obrębie Plant proponowane przepisy dopuszczają jednak niestety ustawianie tymczasowych tablic i urządzeń reklamowych o wysokości do 3,5 m, związanych z organizacją przedsięwzięć plenerowych (jak np. Cracovia Maraton).

Istotna zmiana dotyczy ogrodzeń. Nie przewiduje się - poza pewnymi wyjątkami - możliwości grodzenia działek niezabudowanych, a w przypadku działek zabudowanych decydującą kwestią będzie funkcja budynku. Utrzymano proponowany pierwotnie zakaz grodzenia budynków wielorodzinnych, dopuszczone będzie grodzenie domów jednorodzinnych.

Prezydent miasta 6 lutego skierował skorygowany projekt uchwały do ponownego opiniowania i uzgodnień przez stosowne instytucje. Czas na uzgodnienia to miesiąc od dnia otrzymania projektu uchwały.

Ponownie projekt uchwały miałby zostać wyłożony do publicznego wglądu - na przełomie marca i kwietnia, na 21 dni roboczych. Planowany termin przekazania projektu uchwały do Rady Miasta Krakowa to czerwiec. Obecnie Urząd Miasta zakłada, że uchwała wejdzie w życie 1 stycznia 2019 roku.

ZOBACZ KONIECZNIE:

WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 8. Czym określamy słowo Fiakier?

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
>>> Zobacz inne odcinki MÓWIMY PO KRAKOSKU

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto