Kraków: prezydent Majchrowski oficjalnie rozpoczął kampanię

Zanim Prof. Majchrowski zabrał głos przybyłym gościom zaprezentowano krótkie filmy, na których znane osoby zachwalały jego kandydaturę, m.in. historyk, prof. Aleksander Krawczuk i były prezydent RP Aleksander Kwaśniewski.

Czytaj także: Czarny Koń, Alf... zobacz oryginalne nazwy komitetów wyborczych

Jacek Majchrowski swoje przemówienie zaczął od ataku na oponentów i ich programy wyborcze. - Kraków nie może być miejscem politycznego eksperymentowania. Program wyborczy poważnego kandydata to nie zbiór pobożnych życzeń - mówił prezydent Krakowa odnosząc się m.in. do pomysłów Stanisława Kracika i Andrzeja Dudy dotyczących budowy metra.

Majchrowski odniósł się też do zarzutów, iż w tych wyborach mógłby powtórzyć swój program z 2002 roku, bo nic z niego nie wykonał. W odpowiedzi zapewnił, że zamieścił w internecie 200-stronicowy dokument podsumowujący jego pierwszą kadencję, a do 4 listopada pojawi się podobny dokument dotyczący kolejnych czterech lat jego rządów. - Padły też zarzuty, że robię konferencję w czasie pracy. Informuję, że dziś wziąłem sobie urlop - skwitował Majchrowski.

Następnie prezydent zaprezentował dziewięć obszarów, w których chce rozwijać Kraków. Po pierwsze zapewnił, że mieszkańcy będą mieli więcej do powiedzenia w podejmowaniu decyzji w mieście. Zostanie również stworzony portal internetowy gdzie każdy na mapie będzie mógł zaznaczyć miejsce gdzie domaga się interwencji służb miejskich.

Zapewnił, że w Krakowie powstaną parkingi oraz tzw. zintegrowane centra przesiadkowe. Pierwsze będzie na pętli przy Golikówce, gdzie łatwo z tramwaju przesiądziemy się do autobusu. Z kolei rozwój obszarowego sterowania ruchem ma zmniejszyć w ciągu najbliższych lat lat korki o 20-30 proc. Stworzony zostanie też serwis internetowy gdzie kierowcy dostaną pełną i aktualną informację o planowanych i trwających inwestycjach drogowych. Z kolei system ważenie pojazdów ma powstrzymać od wjazdu do centrum samochodów ciężarowych. Ma to nie tylko zmniejszyć korki, ale również ochronić ulice od "dziurawienia". Prezydent wspomniał też o inwestycjach, która mają odkorkować Kraków. - Będziemy budować tramwaj do kampusu UJ, Mistrzejowic, połączenie Krowodrza Górka - Górka Narodowa. Jako pierwsi w Polsce będziemy mieli trój poziomowe rondo. Budowana jest też estakada w ciągu Nowohuckiej - wyliczał prezydent

Kolejnym obszarem działań prezydenta ma być ochrona krajobrazu zabytkowej części Krakowa oraz rewitalizacja 16 osiedli na peryferiach. Stawia też na zakładania żłobków, rozwój szkół zawodowych i wprowadzenie systemu oceny placówek oświatowych oraz rozwój bibliotek w dzielnicach. W południowej części Krakowa zapowiedział stworzenie punktu ambulatoryjnego, głownie interny i ortopedii, gdyż brakuje tam szpitali.

W kwestii bezpieczeństwa zarzucił władzom państwowym, że nie wywiązują się ze swoich obowiązków. Zapewnił jednak ze miasto dalej będzie wspierać policje i staż pożarną. Zapowiedział powstawanie sieci monitoringu przy współpracy z osiedlowymi spółdzielniami. Samo miasto nie jest w stanie udźwignąć takiego wydatku.

W zakresie inwestycji rewelacji nie ma. O wielu przedsięwzięciach mówi się od lat. W kilku przypadkach trzeba tylko wbić pierwszą łopatę. Prezydent zapewnił, że będzie budował terminal autobusowy w rejonie ul. Wielickiej, tramwaj na Ruczaj i do Mistrzejowic oraz połączenie Krowodrzy Górki z Górką Narodową, hali widowiskowo-sportowej i hali sportowej dla niepełnosprawnych. Zapowiedział informatyzację szkół oraz stworzenie elektronicznych punktów obsługi mieszkańców w galeriach handlowych, gdzie przez internet załatwimy sprawę w urzędzie. Obiecał przywrócenie świetności stadionowi lekkoatletycznemu WKS Wawel, stworzenie centrum sportów ekstremalnych i budowy basenu Prokocimiu.

Na końcu konferencji prezydent zaprezentował swoich kandydatów do rady miasta. W okręgu I na pierwszej pozycji jest Jerzy Friediger, lekarz ze szpitala Bonifratów. Czwarte miejsce zajął Wojciech Kozdronkiewicz, obecny radny, który nie załapał się na żadną listę PiS i zapowiedział opuszczenie szeregów partii. Nisko, na miejscu 13, wylądowała obecna wiceprezydent miasta ds. polityki społecznej Elżbieta Lęcznarowicz.

W okręgu drugim "jedynką" jest Anna Prokop-Staszecka, lekarka ze szpitala Jana Pawła II. Drugie i trzecie miejsce zajęli banici z PO, kolejno Paweł Sularz i Elżbieta Sieja. Na 12 jest również uciekinier z Platformy Łukasz Osmenda. Listę w okręgu III otwiera sam Jacek Majchrowski. Tuż za nim jest Marcin Kosiniak-Kamysz, lekarz związany z PSL. W okręgu IV na pierwszej pozycji Adam Migdał, przedsiębiorca, radny dzielnicowy. Za nim Daniel Piechowicz i Marta Suter, którzy również zostali pominięci przez PiS przy tworzeniu list. W okręg V "jedynka" to Tadeusz Trzmiel, wiceprezydent ds. inwestycji miejskich. Drugi jest Jacek Bednarz, szef dzielnicy Podgórze, a trzeci Zygmunt Włodarczyk, obecny radny związany od lat z komitetem Jacka Majchrowskiego. Listę w okręgu VI otwiera Bartłomiej Garda, obecny radny, były członek PO. W okręgu VII pierwszy jest Sławomir Pietrzyk, dziennikarz z Tygodnika Nowohuckiego.

- Radni wybierani z list partyjnych nie działają dla interesu miasta, ale spełniają polecenie centralnych władz swojej partii. Jeśli tego nie robią nie ma dla nich miejsca w następnych wyborach. To karygodne - skwitował prezydent. - Moje listy to szeroka reprezentacja społeczeństwa - dodał.

Wybierz prezydenta Krakowa.**Oddaj głos już dziś**

Zobacz co mają do powiedzenia krakowianom**kandydaci na prezydenta**

Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Wejdź na**kryminalnamalopolska.pl**

60 tysięcy złotych do wygrania. Sprawdź jak. Wejdź na**www.szumowski.eu **

A może to Ciebie szukamy? Zostań miss internetu województwa małopolskiego

**Sportowetempo.pl U nas wszystko gra.**

Zobacz, jak poruszać się po Krakowie 1 listopada