Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Powstaje mapa niedoświetlonych przejść dla pieszych. Znamy wyniki pomiarów w kilkunastu miejscach ZDJĘCIA

Marcin Banasik
Marcin Banasik
Niedoświetlone przejście dla pieszych przy ul. Jodłowej
Niedoświetlone przejście dla pieszych przy ul. Jodłowej Krzysztof Kwarciak
"Stowarzyszenie Ulepszamy Kraków!" sprawdza przy pomocy luksomierza czy oświetlenie krakowskich przejść dla pieszych spełnia normy. Wyniki pomiarów prezentowane są na mapie internetowej www.ciemnonapasach.pl. - Znaleźliśmy już sporo miejsc, gdzie bezpieczeństwo pieszych jest zagrożone. Dopiero jednak zaczynamy naszą akcję i czekamy na zgłoszenia mieszkańców. Chcemy zwrócić uwagę na poważny problem jakim są niedoświetlone przejścia dla pieszych. Będziemy dążyć do poprawy sytuacji i wyjaśnienia czemu w wielu miejscach lampy nie spełniają swojej funkcji - zapowiada Krzysztof Kwarciak, radny, przewodniczący Stowarzyszenia Ulepszamy Kraków!.

Zakaz handlu w niedzielę. Solidarność chce zaostrzenia przepisów

od 16 lat

Zgodnie z prawem oświetlenie powinno zapewniać co najmniej 10.0 lx na pasach i w tzw. strefie oczekiwania.

- Niestety normy często pozostają tylko teorią. Na niektórych przejściach dla pieszych znajdujących się ulicach Kościuszki i ul. Jodłowej nasze urządzenie pokazało mniej niż 1.0 lx, co stanowi wartość co najmniej dziesięciokrotnie niższą niż wymagana. Oświetlenie uliczne nie zapewniało prawidłowej widzialności na części pasów położonych m. in na ulicach Dietla, Rondzie Grunwaldzkim, Retoryka, Podzamcze, Dworskiej czy Kałuży/Dunin-Wąsowicza - wymienia radny.

Duże dysproporcje w iluminacji

Szef stowarzyszenia zauważa, że na niektórych traktach są bardzo duże dysproporcje w iluminacji. Na przykład na al. Dietla i Rondzie Grunwaldzkim jedne przejścia toną w mroku, a inne są wręcz modelowo oświetlone. Nie rozumiemy czemu w niektórych miejscach w ogóle brakuje latarni przy przejściach przez tory tramwajowe. Przez to motorniczym dużo trudniej jest dostrzec pieszych, a chodząc po zmroku łatwo można się potknąć. Głownie sprawdzane były przejścia w rejonie Zwierzyńca, Starego Miasta i Dębnik.

- Chętnie przyjrzymy się jednak sytuacji w innych częściach miasta. Dlatego czekamy na zgłoszenia - mówi radny.

Krzysztof Kwarciak zwraca uwagę na to, ze latarnie przy niektórych krakowskich ulicach świecą tylko punktowo, a spore fragmenty jezdni toną w ciemnościach. Wiele przejść dla pieszych znajduje się akurat w miejscu, gdzie pada cień. Czasem dochodzi nawet sytuacji, że otoczenie ,,zebry" jest całe rozświetlone, a przechodnie muszą poruszać się w mroku. Kierowcy wyjeżdżając z pod światła lamp gorzej widzą w ciemnościach, bo ludzkie oko potrzebuje czasu, żeby zaadaptować się do nowych warunków.

Oszczędności na mocy lamp

Dlatego, zdaniem Kwarciaka, paradoksalnie źle ustawione oświetlenie może stanowić większe zagrożenie niż jego brak. Problemy niekiedy są efektem błędów popełnionych podczas projektowania i instalowania iluminacji. Przy wymianie lamp sodowych na ledowe nie zawsze dostosowywano długość wysięgników do specyfiki nowych opraw, która sprawia, że światło trochę inaczej się rozchodzi. Sposób montażu kloszy ma kluczowe znaczenie dla działania iluminacji.

- W niektórych miejscach chyba trochę zbyt mocno również oszczędzono na mocy lamp. W mojej opinii najsłabiej jest oświetlona spora części ulic, które było modernizowana w ramach bardzo krytykowanego programu ,,Sowa” Kilka lat temu nowa iluminacja budziła olbrzymie kontrowersje. Z czasem jednak temat ucichł, a lampy zostały - dodaje radny.

Szef stowarzyszenia zauważa, że miasto chwali się, że co roku instaluje dodatkowe lampy na kolejnych przejściach dla pieszych. Liczba doświetlanych miejsc jest jednak dosyć mała w stosunku do skali problemu, a w wielu sytuacjach specjalne instalacje nie byłyby potrzebne, gdyby latanie zostały poprawnie zamontowane. Władze miasta teraz rozwiązują problemy, które niejako same stworzyły dopuszczając do instalacji oświetlenia, które słabo spełnia swoją funkcje.

- Na zgłoszenia wstępnie czekamy do połowy listopada. Jeżeli za miesiąc nadal będą jednak do nas trafiały wiadomości to wydłużymy ten termin. Będziemy próbowali wyjaśnić czemu w niektórych miejscach oświetlenie uliczne nie spełnia swojej funkcji. Wystąpimy o dokumentacje, żeby ustalić w jaki sposób lampy przeszły wymagane odbiory. I przede wszystkim będziemy starali się wymóc na władzach miasta, żeby oświetlenie tonących w mroku przejść dla pieszych pilnie zostało poprawione. Słabo oświetlone pasy stanowią olbrzymie zagrożenie dla bezpieczeństwa. Dlatego poprawa sytuacji powinna być priorytetem - mówi Krzysztof Kwarciak.

Link do folderu Google Drive ze zdjęciami z pomiarów: MAPA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kraków. Powstaje mapa niedoświetlonych przejść dla pieszych. Znamy wyniki pomiarów w kilkunastu miejscach ZDJĘCIA - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto