Kraków: pokochaliśmy miejskie rowery

System KMK Bike za kilka dni kończy sezon.

- Zimą rowery i stacje będą naprawiane, serwisowane, żeby przygotować je na wiosnę - wyjaśnia Piotr Hamarnik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu w Krakowie. Umowa z operatorem KMK wygasa w tym miesiącu.

W grudniu urzędnicy mają rozpisać nowy przetarg na obsługę systemu rowerów miejskich. Teraz nie są jeszcze w stanie określić, jaka kwota z budżetu na 2015 rok zostanie przeznaczona na ten cel. Potrzeba około 2,5 mln zł.

Według urzędników miejskich mijający rok należał do wyjątkowo udanych. Od maja do listopada konto KMK Bike założyło około 30 tysięcy użytkowników. W sumie wypożyczyli rowery 310 tys. razy. To o wiele więcej niż w ubiegłym roku, kiedy z 13 stacji przez cały sezon skorzystano jedynie 30 tys. razy.

Wpływy ze stacji rowerowych wyniosły w tym roku około 150 tys. zł. Średnio ma miejskich rowerach jeździło 1600 osób dziennie. Rekordowym dniem był 22 maja. Wtedy z 33 stacji rozmieszczonych na terenie całego Krakowa wypożyczono rowery ponad 3 tys. razy.

W przyszłym roku urzędnicy zapowiadają wcześniejsze otwarcie sezonu rowerowego.

- Jeśli tylko warunki pogodowe pozwolą, rozpoczniemy już w marcu - zapowiada Hamarnik.

Miłośnicy pedałowania mają nadzieję, że nie powtórzy się sytuacja z ubiegłego roku. Rdzewiejące, puste stacje bazowe, nieczynna infolinia dla użytkowników i niepewny termin uruchomienia - tak wyglądała w marcu 2013 roku sieć wypożyczalni miejskiego roweru. Przedstawiciele operatora "RoweRes" twierdzili, że nie ma sensu zaczynać wcześniej niż w kwietniu. Utrzymywali, że jest to sztuczne przedłużanie sezonu. Mieszkańcy Wrocławia miejskimi rowerami cieszyli się jednak już od 1 marca.

Wszystko wskazuje na to, że krakowscy urzędnicy nie popełnią błędu sprzed roku. Tym bardziej że obecnie powstaje wiele nowych ścieżek rowerowych o łącznej długości ponad 7 km - 3 odcinki na al. Andersa, 3 na al. Pokoju, 3 na ul. Wielickiej, 2 na ul. Okulickiego oraz po jednym na ul. Teligi i al. Przyjaźni. Najdłuższa ścieżka powstaje wzdłuż al. Pokoju: od ul. Świtezianki do Centrum Handlowego Plaza oraz od ronda Dywizjonu 308 do ronda Czyżyńskiego. W sumie ma ponad 2,3 km.

Oprócz tego drogi rowerowe powstały i nadal powstają także w ramach czterech miejskich inwestycji: modernizacji ul. Mogilskiej, budowy KST Lipska - Wielicka, budowy skrzyżowania Lema - Meissnera, budowy Centrum Kongresowego. Wytyczono też kontrapasy o łącznej długości ponad 2,5 km na 11 ulicach. Najdłuższy - Siedleckiego - Miodowa - ma niecałe 500 m.

Na tym nie koniec rowerowych inwestycji w Krakowie. Od początku tego roku zamontowanych zostało 226 stojaków, w tym także na jezdni, pozwalających na zachowanie większego bezpieczeństwa w ruchu drogowym, m.in. na ulicach: Węgierskiej, Szpitalnej, Józefińskiej, Warneńczyka, Senatorskiej.

Do końca roku ZIKiT planuje ustawić kolejnych 250 stojaków rowerowych (230 w ramach zadania ZIKiT oraz 20 w ramach realizacji budżetu obywatelskiego).

Stacje naprawcze jednośladów powstały w sześciu miejscach: Dworzec Główny Wschód, PKP Kraków-Łobzów, Poczta Główna, pl. Bohaterów Getta, Błonia oraz pl. Inwalidów.

Postępy w budowie infrastruktury rowerowej w tym roku biją na głowę to, co zrobiono w poprzednim. Wówczas udało się wybudować zaledwie sześć tras rowerowych o łącznej długości niespełna 4 km.

W 2018 roku w całym mieście ma działać 150 stacji z 2 tysiącami jednośladów.

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!