Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. PKP unieważniły przetarg na budowę przystanku SKA Kraków Prądnik Czerwony

Ewa Wacławowicz
Ewa Wacławowicz
Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
A było tak blisko! Niestety wyczekiwany od lat przez mieszkańców przystanek kolejowy SKA Kraków Prądnik Czerwony, (przynajmniej na razie) nie powstanie. PKP PLK właśnie unieważniły przetarg na jego budowę. Powodem była informacja ze strony Gminy Kraków, która partycypuje w kosztach o braku możliwości zwiększenia środków na realizację zadania.

FLESZ - Sytuacja w branży transportowej

od 16 lat

W przetargu na „Zaprojektowanie i wykonanie robót dla zadania Budowa przystanku kolejowego SKA „Kraków Prądnik Czerwony” wraz z budową parkingu typu Park & Ride (ZIT)” w listopadzie ub.r.. złożono dwie oferty. Pierwsza z nich opiewała na kwotę 84,6 mln zł brutto, a jej autorem była firma ZUE S.A. Drugą firmą, która zgłosiła się do przetargu była firma STRABAG Sp. z o.o., która wyceniła swoją ofertę na 97,3 mln zł brutto.

Niestety szybko okazało się, że wysokość ofert stoi w sprzeczności z tym, ile na inwestycję planowało wydać miasto. Jak udało nam się dowiedzieć w Wieloletniej Prognozie Finansowej Miasta Krakowa na lata 2022-2044 zabezpieczono na realizację tego zadania 49,4 mln złotych.

Miasto przez kilka kolejnych miesięcy próbowało co prawda szukać dodatkowych środków na budowę przystanku, ale niestety bezskutecznie, w związku z czym Polskie Koleje Państwowe podjęły decyzję o unieważnieniu przetargu. Ponadto Zarząd Inwestycji Miejskich i PKP PLK S.A. zmuszone są rozwiązać umowę dot. współpracy przy realizacji przystanku. ZIM ma przed sobą również rozwiązanie umowy o dofinansowanie zawartej z Urzędem Marszałkowskim Województwa Małopolskiego, gdyż nie jest możliwe zrealizowanie inwestycji i jej rozliczenie do końca 2023 r.

Jak informuje nas Jan Machowski, rzecznik ZIM, nie oznacza to jednak całkowitej rezygnacji przez miasto z budowy przystanku kolejowego SKA Kraków Prądnik Czerwony.

- Zadanie jako takie pozostanie w budżecie Gminy Miejskiej Kraków. Będziemy szukać nowej formuły realizacji i zapewnienia finansowania projektu w kolejnych latach, również przy wykorzystaniu środków zewnętrznych - dodaje Jan Machowski

Z pewnością ta informacja zdenerwuje okolicznych mieszkańców, którzy od lat czekają na zrealizowanie przystanku. Rozczarowania nie kryją również radni.

- Zdawaliśmy sobie oczywiście sprawę, że środków na to zadanie brakuje, ale z drugiej strony słyszymy, że są dodatkowe środki z organizacji igrzysk europejskich na niektóre miejskie inwestycje, więc liczyliśmy, że obejmą również przystanek. Z punktu widzenia Prądnika Czerwonego byłaby to kluczowa inwestycja. Stacja kolejowa usprawniłaby połączenie mieszkańcom ulic Powstańców czy Reduta, ale prócz tego są jeszcze trzy kwestie do zrobienia o których niektórzy zapominają. W ramach tej inwestycji miały być przebudowane wiadukty, miało być też wybudowane rondo na skrzyżowaniu ulic Reduta i Powstańców, gdzie dzień w dzień tworzą się potężne korki. Nie bez znaczenia byłoby powstanie również planowanych parkingów typu Park&Ride ze względu na sporą liczbę mieszkańców dojeżdżających spoza Krakowa, którzy chcą gdzieś zostawić auto. Myślę, że jeśli to zostanie dziś zatrzymane, to nie powstanie przez najbliższe kilkadziesiąt lat - mówi w rozmowie z nami Piotr Moskała, Przewodniczący Rady Dzielnicy III Prądnik Czerwony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kraków. PKP unieważniły przetarg na budowę przystanku SKA Kraków Prądnik Czerwony - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto