Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Piasek, zieleń, drewniane pomosty, relaks pod parasolami. W tym roku wielki powrót plaży nad Wisłą? Są nowe wizualizacje

Bartosz Dybała
Bartosz Dybała
Koncepcja nowego kompleksu nad Wisłą
Koncepcja nowego kompleksu nad Wisłą Balon Widokowa
To może być wielki powrót plaży nad Wisłą. Dzierżawcy terenu na bulwarze Wołyńskim pokazują nowe wizualizacje oraz zapowiadają, że są bliscy uzgodnienia inwestycji z Wodami Polskimi, a od tego już krótka droga do uzyskania pozwolenia na budowę. Przypomnijmy, że poprzednia plaża działała do 2015 r., a później popadła w ruinę. Obraz był rozpaczliwy. Ale już w tym roku miejsce tuż nad Wisłą znów może tętnić życiem.

Przetarg na dzierżawę na 15 lat należących do gminy i skarbu państwa działek na bulwarze Wołyńskim rozstrzygnięto w lutym ubiegłego roku. Wygrało konsorcjum spółek Balon Widokowy i Forum, a umowa między nimi a miastem będzie obowiązywać do połowy czerwca 2037 r. Na ponad 95-arowym terenie na własny koszt dzierżawcy zamierzają urządzić plażę, którą chcą udostępnić mieszkańcom już w tym roku.

Pozwolenie na budowę plaży

- Liczymy, że w najbliższych dniach będziemy gotowi złożyć wniosek do Wód Polskich o pozwolenie wodnoprawne, które jest niezbędne do tego, abyśmy zaczęli starać się o zezwolenie na budowę plaży - poinformował nas Marek Kufel, który jest prezesem spółki Balon Widokowy.

Nie będzie jedyną atrakcją. Na bulwarze ma powstać cały kompleks rekreacyjno-wypoczynkowo-kulturalny: do tego z usługami gastronomicznymi. Przestrzeń ma być ogólnodostępna dla wszystkich.

Póki co pewne jest jedno: w tym roku wbita zostanie pierwsza łopata pod budowę plaży.

Powrót po latach

Jeśli pomysł uda się zrealizować, będzie to wielki powrót plaży nad Wisłę po latach.

Kiedyś już tam była, ale między poprzednim dzierżawcą terenu a krakowskimi urzędnikami zrodził się poważny konflikt, w którego centrum znalazł się budynek, gdzie funkcjonowała restauracja. Do najmniejszych nie należał, przez co dominował nad okolicą. Tymczasem uchwalony przez miejskich radnych plan miejscowy dla bulwarów wiślanych z 2013 roku zezwala tylko na niskie budynki przy plaży, wbudowane w wały rzeki. Chodzi o to, żeby nie zakłócały widoku na Wisłę, a także na okoliczne zabytki.

Poprzedni dzierżawca, firma SAO Beach, zwracał jednak uwagę, że nowy plan powstawał, kiedy budynek był już gotowy. Przedstawiciele spółki nie wyobrażali sobie, żeby wbudować go w wał, m.in. ze względu na duże koszty inwestycji. Efekt? Ponieważ dotychczasowa zabudowa nie była zgodna z zapisami nowego planu miejscowego, miasto nie przedłużyło umowy firmie. Plaża działała do 2015 r.

Przez kilka lat krakowianie oraz turyści musieli oglądać taki obraz nędzy i rozpaczy.

Obraz nędzy i rozpaczy nad Wisłą. Teren został już uporządkowany
Obraz nędzy i rozpaczy nad Wisłą. Teren został już uporządkowany Andrzej Banaś

Teraz sytuacja ma szansę się zmienić, o ile nowym dzierżawcom uda się zrealizować swój plan. Dotychczas wyburzyli kontrowersyjny budynek, jak również uporządkowali teren planowanej plaży.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kraków. Piasek, zieleń, drewniane pomosty, relaks pod parasolami. W tym roku wielki powrót plaży nad Wisłą? Są nowe wizualizacje - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto