1 z 7
Następne
Kraków: parking na pl. Matejki uciążliwy dla okolicy [ZDJĘCIA]
- Zimą nie gaszą silników, bo mają włączone ogrzewanie, a latem - bo korzystają z klimatyzacji - opowiada Kazimierz Hajduga, mieszkaniec placu Matejki. - Nie da się nawet otworzyć okien, bo taki jest hałas. Przecież wsiadanie do autokaru 30-osobowej wycieczki i zapakowanie ich bagaży nie trwa pięciu minut. Na dodatek w pobliżu nie ma koszy, więc wszystkie śmieci lądują na ziemi pod naszymi drzwiami - ubolewa mężczyzna.