Pasażerowie, którzy w niedzielę (15 grudnia) z Krakowa Głównego wybierali się w podróż pociągiem musieli liczyć się z dużymi opóźnieniami. Pociągi średnio były opóźnione o kilkadziesiąt minut. Było to związane z przedłużającymi się pracami manewrowymi. Mimo ich zakończenia, utrudnienia mogą potrwać jeszcze kilka godzin.
WIDEO: Krótki wywiad
- Wydłużona praca manewrowa na stacji Kraków Główny oraz ograniczona liczba torów ze względu na prowadzone inwestycje spowodowała zmiany w kursowaniu pociągów dalekobieżnych, które odjeżdżały ze stacji Kraków Główny po godzinie 14 - stwierdził rzecznik prasowy PKP Mirosław Siemieniec w rozmowie z RMF FM.
Mimo zakończenia manewrów, pasażerowie muszą się liczyć z utrudnieniami jeszcze kilka godzin.