Zmniejszenie cen w kolejowych kasach to efekt wojny cenowej między PKP i samorządowymi Przewozami Regionalnymi, których marką są pociągi InterRegio. Na walce o klienta skorzystają pasażerowie.
I tak oprócz obniżek na poszczególnych trasach PKP przyszykowały promocje, przy czym każdą z nich oznaczono innym kolorem. Obniżone bilety na składy TLK oznaczono fioletem. Przykładowe ceny z Krakowa: do Wrocławia - 34 zł, do Katowic - 13 zł, do Opola - 26 zł, do Rzeszowa - 23 zł. Istotne jest też zniesienie obowiązku kupowania miejscówki na trasie TLK do Warszawy.
Można też wybrać bilet niebieski na pięć przejazdów daną trasą TLK, przy czym zapłaci się tyko za cztery. Nowa oferta przewiduje, że od marca, kupując bilet w obie strony, za powrót zapłacimy 20 proc. mniej (bilet szary), a 25. dnia każdego miesiąca będzie dostępna pula tańszych (nawet o 60 proc.) biletów na wybrane połączenia TLK (kolor czerwony).
Szczęścia będzie można spróbować w kasie PKP, prosząc o tzw. fuksa (bilet czarny), czyli bilet na dowolną trasę w cenie 20 zł. Powodem do zadowolenia może być równie to, że wczoraj władze Małopolski ogłosiły, iż dokładają PKP 20 mln zł na remont infrastruktury kolejowej na odcinku Kraków - Swoszowice - Kraków Bonarka.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?