Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Nielegalne wyścigi są zmorą mieszkańców

Dawid Serafin
Przekraczają prędkość, łamią przepisy i są zagrożeniem dla innych osób. Motocykliści urządzają sobie nielegalne wyścigi
Przekraczają prędkość, łamią przepisy i są zagrożeniem dla innych osób. Motocykliści urządzają sobie nielegalne wyścigi Marek Zakrzewski
Mieszkańcy się skarżą, a policja obiecuje kontrole.

Ryk silników, duże prędkości, szybko pędzące motocykle łamiące przepisy drogowe i powodujące zagrożenie. Tak często wyglądają ulice Krakowa po zmierzchu. Mieszkańcy się skarżą, a policja obiecuje wzmożone kontrole. Problem może rozwiązać tor motocyklowo-samochodowy, który ma powstać w przyszłym roku.

- W nocy czasem nie da się zasnąć. Najgorzej jest między 22 a 24. Co chwile słychać hałas jaki robią motocykliści. Jak się popatrzy się przez okno to widać jak pędzą. Raz widziałem, że jak jeden to nawet nie wyhamował i na czerwonym świetle przejechał. - opowiada Mieczysław Rybicki mieszkający przy al. Słowackiego.

Problem jest znany policji. Jak relacjonuje podinsp. Mariusz Ciarka nielegalne wyścigi najczęściej odbywają się w czwartki. - Ulubione miejsca motocyklistów to ulica: Bora Komorowskiego, Opolska, Lipska, Rybitwy, Zakopiańska czy aleje Trzech Wieszczów - mówi. - Policjanci monitorują też na bieżąco informacje o możliwości takich nielegalnych spotkań. Często pozwala to nie dopuścić do rozpoczęcia tego typu przejazdów - dodaje.

Radny Aleksander Miszalski, do którego mieszkańcy już kilkakrotnie zgłaszali się z problemem nielegalnych wyścigów wystąpił z interpelacją do prezydenta Jacka Majchrowskiego. Chce by miasto poprosiło policję o częstsze patrole w miejscach gdzie gromadzą się motocykliści.

Tymczasem funkcjonariusze zapewniają, że w miarę możliwości wzmocnią kontrole.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto