Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Nie ma zgody konserwatora zabytków na kwietniki i powiększenie ogródków kawiarnianych na placu Nowym

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Monika Bogdanowska, małopolska wojewódzka konserwator zabytków w Krakowie, wezwała Zarząd Dróg Miasta Krakowa do przywrócenia pierwotnej organizacji ruchu na placu Nowym, gdzie niedawno postawiono donice z zielenią.

Monika Bogdanowska, małopolska wojewódzka konserwator zabytków, wysłała pismo do Zarządu Dróg Miasta Krakowa z informacją, że nie wyraża zgody na zmianę organizacji ruchu na placu Nowym, powiększenia tam powierzchni ogródków kawiarnianych i zagospodarowania przestrzeni donicami z zielenią, a także wykonanie malatury na jezdni wokół placu.

Problem jednak w tym, że zmiany na placu Nowym zostały już wprowadzone. W związku z tym konserwator Monika Bogdanowska wezwała ZDMK do przywrócenia poprzedniego stanu zagospodarowania nawierzchni wokół placu Nowego. W przypadku nie wywiązania się z tego wezwania, zostanie wydana decyzja nakazująca przywrócenie placu do stanu pierwotnego.

Monika Bogdanowska podkreśla, że plac Nowy położony jest na obszarze układu urbanistycznego, wpisanego do rejestru zabytków, jakim jest dawne miasto Kazimierz ze Stradomiem. Swoją decyzję tłumaczy też tym, że na podstawie ustawy z 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami prowadzenie robót budowlanych przy zabytku wpisanym do rejestru zabytków wymaga pozyskania wcześniejszego pozwolenia konserwatorskiego.

"Zmiana zagospodarowania placu Nowego nie była konsultowana i nie uzyskała zgody wojewódzkiego konserwatora zabytków" - zaznacza Monika Bogdanowska.

Zgodnie z ustawą o ochronie zabytków, kto bez pozwolenia wojewódzkiego konserwatora zabytków podejmuje działania, takie jak te, które miały miejsce na Kazimierzu, podlega karze pieniężnej w kwocie od 500 do 500 tys. zł.

Przypomnijmy, że od piątku 31 maja w rejonie placu Nowego obowiązuje nowa organizacja ruchu. Pojawiły się wielkie donice z zielenią, które zawęziły jezdnie oraz uniemożliwiają objechanie placu wkoło. W ten sposób więcej miejsca zyskali piesi, kosztem samochodów. Ubyło miejsc parkingowych, głównie wokół placu Nowego. Dostawcy na plac mogą wjeżdżać od 9 do 13 i od 18 do 20.

WIDEO: Kraków. Arcybiskup M. Jędraszewski mówi, że parady równości stały się seansami pogardy i nienawiści

Źródło: TVN24/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto