Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Naukowcy zbadali stan zanieczyszczenia powietrza w Krakowie i Paryżu. Gdzie jest najgorzej?

Ewa Wacławowicz
Ewa Wacławowicz
Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Na jakiej wysokości należałoby mieszkać w Krakowie, by oddychać świeżym powietrzem? Czy w Paryżu zanieczyszczenie powietrza jest większe niż w Krakowie? Odpowiedzi na te oraz inne pytania poznaliśmy w trakcie środowej konferencji "Latające Laboratoria - krakowski i paryski balon".

FLESZ - Jedna ładowarka do tabletów i smartfonów?

od 16 lat

Konferencja poświęcona została badaniom jakości powietrza w Krakowie i Paryżu, do których wykorzystano Balon Widokowy z Krakowa, a w przypadku Francji, balon turystyczny. Badania przeprowadziła grupa naukowców z AGH, UJ, IMGW-PIB czy Instytutu Biogeochemii Maxa Plancka z Niemiec oraz Jean Baptiste Renard z Francuskiego Narodowego Centrum Badawczego - CNRS.

Jak mogliśmy się dowiedzieć, w przypadku Krakowa badania prowadzone są praktycznie od dwóch lat, natomiast w przypadku Paryża ciągną się od 2013 roku. Dotyczą one jakości powietrza, a szczególnie stężenia zawartych w nim pyłów zawieszonych.

- Badamy jak wysoko sięgają zanieczyszczenia, dzięki czemu możemy powiedzieć, jak wygląda sytuacja. Wiadomo, że podstawowe stacje mamy na poziomie ziemi, a nas interesuje również to, co dzieje się nad nami. Dzięki temu wiemy skąd te zanieczyszczenia mogą się brać, jak dużo ich jest itd. - mówił dr inż. Jakub Bartyzel, Zespół Fizyki Środowiska, Wydział Fizyki i Informatyki Stosowanej AGH.

Wnioski do jakich w trakcie tych dwóch lat badań doszli polscy i niemieccy naukowcy pokazują, że głównymi czynnikami determinującymi wysokość warstwy zanieczyszczeń nad Krakowem jest głębokość doliny, w której miasto się znajduje i przewiewające nad nim wiatry, które przy specyficznych warunkach wietrznych związanych z cyrkulacją południową, mogą powodować tworzenie się w dolinie miasta tzw. zastoiska zimnego powietrza i tym samym wpływać na pogorszenie jakości powietrza w Krakowie.

Jak wysoko należałoby więc mieszkać, by móc oddychać w Krakowie świeżym powietrzem? Jak mówią naukowcy minimum wynosi ponad sto metrów, ale i to nie daje gwarancji, że będziemy zdrowsi gdyż na tej wysokości znajdują się pyły bardzo drobne, które wnikają do oskrzeli, dalej do krwioobiegu i narządów czego efektem mogą być popularne ostatnio choroby nowotworowe.

Jak powiedział natomiast dr hab. inż. Mirosław Zimnoch, prof. AGH, Zespół Fizyki Środowiska, Wydział Fizyki i Informatyki Stosowanej AGH, badanie jakości powietrza to jedno, ale balon wykorzystywany jest również do innych celów.

- W tej chwili realizujemy projekt unijny mający na celu szacowanie emisji dwutlenku węgla, bardziej w aspekcie zmian klimatycznych, a nie tego jak dobrze nam się oddycha. Ponadto raz w miesiącu na balonie prowadzimy całodobowe kampanie gdzie mierzymy profile pionowe zawartości dwutlenku węgla w powietrzu, co jest istotne z punktu widzenia np. walidacji danych satelitarnych, które w tym systemie będą używane jako dane wyjściowe - mówił Mirosław Zimnoch.

Po krakowskich naukowcach przyszedł czas na głos z Francji. Jean-Baptiste Renard z Francuskiego Narodowego Centrum Badawczego - CNRS przedstawił wyniki pomiarów profili pionowych oraz ewolucji czasowej zanieczyszczeń nad Paryżem. Z jego badań wynika, że zanieczyszczenie powietrza w Paryżu powodowane jest głównie przez komunikację i palenie drewnem oraz, że paryskie powietrze jest czystsze niż krakowskie.

Odnośnie planów przyszłej współpracy polsko-francuskiej w zakresie pomiaru jakości powietrza w Krakowie, polscy naukowcy podkreślają:

- Chcemy rozwijać tą bazę aparaturową na naszym krakowskim balonie. Myślę, że dobrym pomysłem jest żeby te pomiary były prowadzone możliwie na bieżąco online. Jest też pomysł ze strony właścicieli balonu, by udostępniać te informacje w czasie rzeczywistym zwłaszcza z urządzenia zwanego LOAC, który pozyskaliśmy dzięki ścisłej współpracy polsko-francuskiej - tłumaczy w rozmowie z nami dr inż. Jakub Bartyzel, Zespół Fizyki Środowiska, Wydział Fizyki i Informatyki Stosowanej AGH.

- Planowane są dalsze badania, w tym pomiary balonem w okresie nocnym podczas epizodów wystąpienia wysokiego stężenia PM10. Dodatkowo przewidujemy określenie udziału cząstek o różnej średnicy aerodynamicznej i różnym pochodzeniu w pyle zawieszonym PM10 za pomocą czujnika opartego na metodzie rozpraszania wiązki lasera pod różnym kątem - dodaje dr hab. inż. Mirosław Zimnoch, prof. AGH, Zespół Fizyki Środowiska, Wydział Fizyki i Informatyki Stosowanej AGH.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kraków. Naukowcy zbadali stan zanieczyszczenia powietrza w Krakowie i Paryżu. Gdzie jest najgorzej? - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto