Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków, najbardziej znane na świecie polskie miasto, ale nie u nas w kraju...

BARTOSZ KARCZ
Udział Krakowa w mistrzostwach Euro 2012 był promowany na meczach ligowych. Wszystko na nic FOT. JACEK KOZIOŁ
Udział Krakowa w mistrzostwach Euro 2012 był promowany na meczach ligowych. Wszystko na nic FOT. JACEK KOZIOŁ
Skandal, tylko tym słowem można określić fakt, że Kraków nie znalazł się w czwórce miast kandydujących do organizacji finałowego turnieju mistrzostw Europy 2012.

Skandal, tylko tym słowem można określić fakt, że Kraków nie znalazł się w czwórce miast kandydujących do organizacji finałowego turnieju mistrzostw Europy 2012. Wczoraj w Warszawie ogłoszono, że w czołowej czwórce znalazła się stolica, a także Gdańsk, Poznań i Wrocław. Kraków sklasyfikowano na miejscu piątym, a stawkę zamknął Chorzów. Dyrektor generalny Sztabu Projektu Euro-2012, Piotr Gawron na specjalnej konferencji prasowej ogłosił klasyfikację miast według wyznaczonych kryteriów. Najwięcej punktów zgromadził Poznań (48), a kolejne miejsca zajęły Warszawa (40), Gdańsk (32), Wrocław (30), Kraków (24) i Chorzów (15). Gawron stwierdził na wstępie, że do UEFA wysłana zostanie dokumentacja dotycząca wszystkich sześciu miast, tak by w razie przyznania Polsce i Ukrainie organizacji Euro 2012 można było ofertę rozszerzyć o Kraków i Chorzów, które - jak to określił dyrektor - teraz pełnią rolę suplementów.

Kraków nieatrakcyjny dla turystów?
Piotr Gawron cały czas zasłaniał się, że pod uwagę nie jest brany obecny stan szeroko pojętej infrastruktury, ale to, co zostanie stworzone do roku 2012. Taki parawan nie wytrzymuje jednak zderzenia z rzeczywistością. Trudno bowiem mówić o merytorycznym wyborze, jeśli odpada miasto z największą liczbą hoteli, z drugim co do wielkości portem lotniczym w Polsce. O atrakcyjności turystycznej nie ma co nawet wspominać, choć dla członków komisji Kraków wcale nie jest najatrakcyjniejszym turystycznie miejscem w kraju. Cóż, widocznie miliony turystów, przyjeżdżające tutaj co roku, muszą się mylić. A jeśli chodzi o najważniejszy aspekt, czyli stadiony, to owszem krakowski jest najmniejszy, ale aż w trzech z czterech wybranych miast na razie istnieją tylko projekty i wizualizacje. Więcej, w Gdańsku miasto nie ma nawet jeszcze terenu pod planowany obiekt!

Decyzja czysto polityczna
Po decyzji Sztabu Projektu Euro-2012 oburzenia nie kryją w Urzędzie Miasta Krakowa. Prezydent Jacek Majchrowski stwierdził wprost: - To jest decyzja pozamerytoryczna. Spełniliśmy wszystkie warunki wymagane przez UEFA. Bzdurą jest, że stadion Wisły nie spełnia wymogów. Spełnia je z nawiązką. Gdy przy podejmowaniu decyzji decydują względy polityczne, to jest to szkodliwe. W ten sposób osłabiona została siła całej kandydatury polsko-ukraińskiej. Dla mnie jest to o tyle dziwne, że w 2012 roku ani ja nie będę prezydentem Krakowa, ani ci, którzy podejmują teraz decyzje, nie będą - mam nadzieję - rządzić. Majchrowski dodał, że w UM dokonano porównania oferty krakowskiej z innymi. - Z naszych wyliczeń i z tego co sprawdziliśmy na oficjalnych stronach internetowych miast, które startowały do tego rankingu, wynika, że mamy znacznie lepszą bazę noclegową, ofertę turystyczną, znacznie lepsze przygotowanie do imprez sportowych, znacznie lepszą komunikację i znacznie lepsze tradycje sportowe. Prezydent dodał, że Kraków będzie się odwoływał od wczorajszej decyzji. Na zarzut, że ze strony krakowskiej zabrakło skutecznego lobbowania, odparł: - Pod uwagę miały być brane tylko merytoryczne aspekty. Nie wydaje mi się, żeby zasadne było jeżdżenie do Warszawy i żebranie o wybór Krakowa. Podkreślam, spełniliśmy wymagania, a decydowały względy pozamerytoryczne.

Strzelili do własnej bramki
Uczucie porażki towarzyszyło wczoraj również Pawłowi Opachowi, który z ramienia Urzędu Miasta koordynował prace nad projektem Euro 2012. - Czuję się jak piłkarz po stracie bramki samobójczej w ostatniej minucie meczu - stwierdził. - Samobójczej, bo uważam, że taki wybór, to właśnie gol do własnej bramki. Jeśli w Warszawie zrezygnowano z jednej z najlepszych ofert, to osłabiono ją jako całość. Opach nie zgodził się również ze stwierdzeniem wspomnianego Piotra Gawrona, jakoby oferta Krakowa była niekompletna.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto