Kraków. Modlitwa, zmiana warty, wystawa. Tak wyglądały obchody Święta Wojska Polskiego i 102. rocznicy Bitwy Warszawskiej ZDJĘCIA

– Bóg, Honor, Ojczyzna. Na tych trzech fundamentach nasi przodkowie zbudowali odrodzoną Polskę. To wartości, które są podstawą naszej tożsamości narodowej. Pokażmy, że jesteśmy dumni z naszej historii, że jesteśmy dumni z Wojska Polskiego. Zachęcam wszystkich Małopolan do uczestnictwa w uroczystościach z okazji Święta Wojska Polskiego - mówił kilka dni temu wojewoda małopolski Łukasz Kmita zapraszając na uroczystości

Poniedziałkowe uroczystości rozpoczęły się złożeniem kwiatów na Powiślu przy Pomniku Żołnierzy Polski Walczącej oraz przy sarkofagu Marszałka Józefa Piłsudskiego w krypcie na Wawelu. O godzinie 10 odbyła się msza św. w katedrze na Wawelu, po zakończeniu której uczestnicy przeszli pod Krzyż Katyński na placu Ojca Adama Studzińskiego, by i tam złożyć kwiaty. Na zakończenie uroczystości przeniosły się, jak co roku, na plac Jana Matejki, pod Grób Nieznanego Żołnierza, gdzie zgromadzeni wzięli udział w apelu pamięci, a także byli świadkami wręczenia prze wojewodę małopolskiego medali Stulecia Odzyskanej Niepodległości zasłużonym Małopolanom.

- Dziś w dniu Święta Wojska Polskiego, patrzą na nas spoza czasu, bezkompromisowi dowódcy, mężowie stanu, niezłomni bohaterowie, którzy w każdej sytuacji zachowali się jak trzeba. Nasza duma, nasza sława, nasza wolność. Patrzą na nas legioniści, od których zaczęło się Wojsko Polskie. Patrzy ich wódz, marszałek Józef Piłsudski. Przypominają nam, że warto wierzyć w Polskę, warto być wiernym ideałom - mówił wojewoda małopolski Łukasz Kmita.

Nawiązując do 102 rocznicy Bitwy Warszawskiej powiedział: - Cud nad Wisłą to nasze wspólne, wielkie dziedzictwo. To zwycięstwo, które zapisało się w dziejach Europy i nawet nazywane jest osiemnastą decydującą bitwą w dziejach świata. Warto być dumnym z naszej polskiej historii, z hartu naszego polskiego żołnierza, który potrafi wygrać boje o wszystko. Warto być dumnym z polskich żołnierzy, z siły ich charakteru i wierności wartościom. Szacunek do nich to nasz obowiązek - dodał Łukasz Kmita

- Dziś w 102 rocznicę Bitwy Warszawskiej spotykamy się, by czcić pamięć o bitwie i o bohaterach - marszałku Józefie Piłsudskim, gen. Józefie Hallerze czy gen Tadeuszu Rozwadowskim. Bitwa ta była bitwą światów - cywilizacji wolności i praw obywatelskich z bolszewicką barbarią - mówił dyrektor krakowskiego oddziału IPN dr hab. Filip Musiał.

Dodał też: - Dziś, gdy chcemy patrząc na Wojsko Polskie zwracać uwagę na obronę niepodległości Ojczyzny, powinniśmy odczytywać tradycję niepodległościową. Rozróżniać to co jest tradycją niepodległościową, a więc czyn legionowy, wojnę polsko-bolszewicką, obronę granic w 1939 r, Armię Krajową od tego jest po prostu naszą historią i post komunistyczną spuścizną - powiedział dr hab Filip Musiał.

Po zakończeniu oficjalnej uroczystości z udziałem wojska, na Placu Matejki otwarto wystawę pod tytułem „Wojsko Polskie w służbie Małopolsce”, przygotowaną przez Małopolski Urząd Wojewódzki w Krakowie. Składają się na nią kadry z życia jednostek wojskowych stacjonujących i działających w Małopolsce.

- Inicjując tę wystawę, chciałem, aby Małopolanie mogli lepiej poznać tych, którzy na co dzień czuwają nad ich bezpieczeństwem – mówi wojewoda małopolski Łukasz Kmita.

Jak przypomina krakowski oddział Instytutu Pamięci Narodowej, święto Wojska Polskiego zostało ustanowione w 1923 r. na pamiątkę zwycięstwa nad bolszewikami pod Warszawą trzy lata wcześniej. W 1950 r. władze komunistyczne zmieniły datę święta na 12 października (Dzień Wojska Polskiego obchodzono odtąd w rocznicę bitwy pod Lenino z 1943 r.).

- W 1992 r. 15 sierpnia ponownie stał się dniem, w którym honoruje się tradycje polskiego oręża - informuje krakowski IPN.