Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Mieszkańcy ulicy Drukarskiej już 7 lat czekają na remont

Paulina Piotrowska
Andrzej Banaś
Ulica Drukarska to wciąż nieutwardzona i usiana dziurami droga. Gdy pada deszcz, samochody grzęzną w błocie

Na Drukarskiej stanęły nowe bloki i market. A drogi jak nie było, tak nie ma. Mieszkańcy skarżą się, że inwestorzy, którzy mają wyremontować drogę, wciąż tego nie zrobili. Twierdzą też, że Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu nie wyznaczył żadnych kar za niewywiązanie się z warunków umowy.

- Deweloper jest zobowiązany do naprawy drogi, ale nie dba nawet o zapewnienie nam normalnego dojazdu pod blok. A ZIKiT umywa ręce, bo podpisał umowę z inwestorami i teraz remont leży w ich kwestii - mówi pan Przemysław, mieszkaniec ulicy Drukarskiej.

Faktycznie, ZIKiT już raz obiecywał, że droga zostanie naprawiona dzięki nowym inwestycjom. - Mieszkańcy już wkrótce powinni cieszyć się nową nawierzchnią drogi - obiecywał w marcu tego roku rzecznik ZIKiT, Michał Pyclik.
Niestety, remontu nie widać. Choć Pyclik wciąż potwierdza, że zostanie wykonany. - Inwestorzy są zobowiązani do wyremontowania drogi przed ukończeniem budowy - mówi Pyclik.

Sęk w tym, że nie ma terminu ani zakończenia budowy, ani naprawy drogi. Mieszkańcy uważają, że ZIKiT powinien tego dopilnować, a tego nie zrobił. Pan Przemysław dowiedział się od jednego z inwestorów, że prace mają zostać ukończone w grudniu, ale już nie wierzy w nową drogę.

- Wątpię, czy to się uda, skoro jeszcze nawet nie zaczęli. A czekamy na ten remont od siedmiu lat - mówi.
Tymczasem, mieszkania z ulicy Drukarskiej w stanie deweloperskim są wystawione na sprzedaż na stronach internetowych. Nie ma tam jednak informacji o stanie drogi dojazdowej do bloku. Trudno się dziwić -jej brak mógłby odstraszyć potencjalnych kupców.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto