Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Miasto pożyczy Wiśle pieniądze na ratowanie klubu?

Piotr Tymczak
Fot. Wojciech Matusik
W piątek, 4 stycznia, ma dojść do spotkania prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego z prezesem Małopolskiego Związku Piłki Nożnej Ryszardem Niemcem i krakowskimi autorytetami w sprawie ratowania Wisły Kraków. Jednym z pomysłów jest udzielenie przez miasto pożyczki pod zastaw terenów przy ul. Reymonta.

Czy Wisła zostanie uratowana? Rafał Wisłocki nowym prezesem. Konferencja prasowa Kraków NA ŻYWO

W grupie autorytetów ruszających na pomoc Wiśle znaleźli się prof. Jerzy Sadowski, prof. Józef Lipiec, poseł Ireneusz Raś, poseł Jerzy Fedorowicz i muzyk, poeta i piosenkarz Andrzej Sikorowski.

- Spotkamy się z prezydentem Krakowa, by porozmawiać w jaki sposób miasto mogłoby pomóc Wiśle - przyznaje prezes Ryszard Niemiec.

Na czym polega ewentualny pomysł pomocy Wiśle ze strony miasta? TS Wisła ma tereny przy ul. Reymonta. Koncepcja ratunkowa jest taka, że gmina pożycza pieniądze na spłacenie najpilniejszych potrzeb Wisły, a klub pod zastaw oddaje teren.

Piłkarze Wisły na wypłaty czekają od wakacji. Aby uregulować zaległości potrzeba ok. 5 mln zł.

Warunkiem wstępnym jest podanie się do dymisji obecnego zarządu TS Wisła, tak by nowe działania klubu były w pełni transparentne.

PRZECZYTAJ KOMENTARZ MARKA KĘSKRAWCA: Ostrzegaliśmy przed romansem TS Wisła z bandytami

- Jestem kibicem Wisły i postanowiłem ją wesprzeć, bo nadal chcę oglądać tę drużynę na boisku. Zdajemy sobie sprawę, że prezydent nie zaangażuje się w coś, co nie jest jasne. W Wiśle trzeba więc od nowa budować strukturę zarządzania klubem - mówi Andrzej Sikorowski.

Przypomnijmy, że umową zawartą w formie aktu notarialnego z dnia 9 stycznia 2007 r. gmina Kraków oddała na rzecz TS Wisła w użytkowanie wieczyste na 99 lat - tj. do 16 stycznia 2106 r., w trybie bezprzetargowym, działki o pow. 5,1270 ha i 1,0563 ha, na cele działalności sportowej niezwiązanej z działalnością zarobkową oraz sprzedała prawo własności posadowionych na opisanej wyżej nieruchomości budynków i urządzeń.

W umowie określono wysokość obowiązującej TS Wisła opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego nieruchomości przy jednoczesnym uwzględnieniu 99-procentowej bonifikaty udzielonej przez Radę Miasta Krakowa od opłat rocznych. W umowie zawarty został też zapis, iż w sytuacji zbycia nieruchomości lub wykorzystania jej na inne cele niż sportowe niezwiązane z działalnością zarobkową, przed upływem 10 lat od daty zawarcia umowy nabywający jest zobowiązany do zwrotu udzielonej bonifikaty. Okres 10 lat więc już minęło. Wisła sama może więc też sprzedać teren i nie zwracać miastu bonifikaty.

TS Wisła ma do zagospodarowania działkę po dawnych otwartych basenach, na której miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego zezwala na budowę obiektów turystycznych. Klub szukał inwestora, który wybudowałby tam hotel, ale w zamian za teren postawiłby też nową halę Wisły. Dziesięć lat temu był inwestor zainteresowany realizacją przedsięwzięcia, ale ostatecznie nic z tego nie wyszło z powodu światowego kryzysu.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez byłą prezes Wisły Kraków Marzenę Sarapatę

NASZE NAJLEPSZE MATERIAŁY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:

WIDEO: "Nie wiemy, jaki jest stan prawny Wisły Kraków". Rzecznik PZPN o zawieszeniu licencji klubu

Źródło: Fakty TVN/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kraków. Miasto pożyczy Wiśle pieniądze na ratowanie klubu? - Dziennik Polski

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto