Kraków. Mężczyzna z nożyczkami. Obciął kobiecie włosy w centrum miasta. Czy jest niebezpieczny? 14.01.

WIDEO: Barometr Bartusia

Policjanci otrzymali zgłoszenie w piątek, 10 stycznia. Kobieta, której mężczyzna obciął włosy, wysiadła z tramwaju na przystanku Stary Kleparz.

Jak podaje Super Express, udała się w kierunku Barbakanu. W pewnym momencie poczuła nagłe szarpnięcie. Gdy się odwróciła, zobaczyła mężczyznę z nożyczkami.

- W pierwszym momencie się przestraszyłam. Myślałam że chciał mi coś zrobić - ale przeprosił, wymigał się, obrócił na pięcie, gdy postraszyłam go policją i odszedł - relacjonuje kobieta w mediach społecznościowych.

Później "zorientowała się, że straciła połowę włosów" - czytamy na portalu se.pl. Policja potwierdza, że interweniowała w tej sprawie. Mężczyzna oddalił się z miejsca zdarzenia, nie udało się go ująć.

- Patrol, który przybył na miejsce, razem z poszkodowaną obserwował okolicę. Niestety nie udało się namierzyć sprawcy. Sporządzony został rysopis, spisano też zeznania - powiedział Super Expressowi Piotr Szpiech, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Krakowie.

Teraz policjanci zajmują się ustaleniem sprawcy nietypowej napaści. Mężczyzna ma mieć ok. 20 lat, a jego wzrost to - zgodnie z opisem kobiety - ok. 166 centymetrów. W chwili zdarzenia miał ciemne ubranie, a na głowie kaptur.