Kraków. Media Day FAME MMA 19 w Tauron Arena Kraków. Ważenie zawodników: Fabijański, Marcoń, Ferrari Tańcula. WYWIAD, ZDJĘCIA

Media Day to cykliczny event, odbywający się w dzień poprzedzający każdą galę federacji FAME MMA. Tym razem wydarzenie miało miejsce na Małej Hali krakowskiej Tauron Areny. Media Day składał się z trzech części: pokazu swoich umiejętności sportowych, oficjalnego ważenia zawodników oraz konfrontacji Arkadiusza Tańculi oraz Amadeusza "Ferrariego" Roślika, która wzbudziła masę emocji i kontrowersji.

Przejdź do galerii i zobacz, jak zaprezentowali się zawodnicy podczas piątkowego Media Day FAME MMA 19. Chcąc przejść do kolejnego zdjęcia, przesuwaj w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.

Podczas Media Treningu na scenie po kolei pojawiali się poszczególni uczestnicy nadchodzącej gali, którzy w sportowych strojach prezentowali swoje umiejętności z zakresu MMA, K1 lub boksu. Podczas tej części, szczególną aprobatę widowni zyskał Norbert Daszkiewicz, prezentując widzom słynne obalenia. Świetnie pokazała się także Dominika Rybak czy bracia Tyburscy.

Najwięcej kontrowersji wzbudził jednak performance Sebastiana Fabijańskiego, który postanowił przedstawić pokazową walkę w nieco nietypowy sposób, zapraszając na scenę... mózg:

- Chciałem zaprezentować, w jaki sposób przygotowywałem się do mojej drugiej walki - czyli walki z moją głową. Zapraszam na scenę MÓZG. Proszę państwa, jest to mózg ze styropanu. Z nim walczyłem, sparowałem, on spowodował mi to. I ten mózg mi zawsze płata figle, więc poproszę o figle mózgu.

Podczas ważenia zawodników, celem zweryfikowania czy mieszczą się w ustalonych limitach wagowych, walczącym również towarzyszyły duże emocje. Okazało się bowiem, że dwóch freakfighterów nie zbiło wagi, a tym samym, nie mieszczą się oni w limicie. Po ważeniu uczestników, przyszedł czas na face2face, czyli zmierzenie się oko w oko z oponentem i rzucenie ostatnią ciętą ripostą w kierunku swojego nemezis.

Pierwszym z nich był Natan Marcoń, z którym udało nam się porozmawiać. Wraz ze swoim przeciwnikiem Hejterem miał się bić w wadze 83,9 kg. Podczas ważenia jednak jego waga wyniosła 86 kg.

O wadze Fabijańskiego wspominano już na poniedziałkowej konferencji, kiedy jego rywal Filipek, rozpoczął zaciekłą dyskusję na ten temat. Duża różnica wzrostu, zasięgu rąk oraz wagi, na korzyść aktora, pomiędzy przeciwnikami od początku była tematem kontrowersyjnym. W piątek, podczas Media Day, obawy rapera się potwierdziły - waga Fabijańskiego wyniosła 82 kg, podczas kiedy określony przedział to 79 kg,

Obydwaj panowie, którym nie udało się zejść do limitu wagowego, będą musieli oddać ustalony procent swojej gaży oponentowi.

Ostatnia część piątkowego wydarzenia miała formę konfrontacji słownej pomiędzy uczestnikami main eventu. Arkadiusz Tańcula i Amadeusz Ferrari odpowiadali na pytania, zadawane przez prowadzącego, a następnie wdali się w zaciekłą dyskusję na temat ostatniego filmu Amadeusza, w którym oskarża przeciwnika m.in. o narkomanię czy wykorzystywanie kobiet. Tematem ich rozmowy stał się również zmarły w lutym Mateusz Murański oraz jego rodzina.