Na „przystankach wiedeńskich” jezdnia między torowiskiem a chodnikiem jest podniesiona do poziomu tego drugiego. To ułatwia wsiadanie pasażerów. Jak zauważa jednak nasz Czytelnik - wielu pasażerów nie ma pojęcia, że wysepka jest częścią jezdni i nie powinno się na niej stać.
- Ludzie traktują ją jak część przystanku, kiedy czekają na tramwaj - mówi pan Tomasz. - Tymczasem jeżdżą tamtędy samochody, co stwarza niebezpieczeństwo. Dlatego te wysepki powinny być lepiej oznakowane.
W Krakowie przystanki tego typu są na ul. Podwale i Lubicz.
- Funkcjonują już od dawna - mówi Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. - Nie miałem sygnałów o problemach, ale zgłoszę to do naszego Wydziału Inżynierii Ruchu. Wysepki są po to, by samochody zwalniały przed przystankiem.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?