Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Ludzie mylą często przystanek z jezdnią. Jest źle oznakowany?

Katarzyna Janiszewska
"Przystanki wiedeńskie" stwarzają problemy krakowianom
"Przystanki wiedeńskie" stwarzają problemy krakowianom Andrzej Banas / Polska Press
„Przystanki wiedeńskie” miały być ułatwieniem dla pasażerów. Nie wszyscy zdają sobie jednak sprawę, że stoją na wysepkach, które są częścią jezdni

Na „przystankach wiedeńskich” jezdnia między torowiskiem a chodnikiem jest podniesiona do poziomu tego drugiego. To ułatwia wsiadanie pasażerów. Jak zauważa jednak nasz Czytelnik - wielu pasażerów nie ma pojęcia, że wysepka jest częścią jezdni i nie powinno się na niej stać.

- Ludzie traktują ją jak część przystanku, kiedy czekają na tramwaj - mówi pan Tomasz. - Tymczasem jeżdżą tamtędy samochody, co stwarza niebezpieczeństwo. Dlatego te wysepki powinny być lepiej oznakowane.

W Krakowie przystanki tego typu są na ul. Podwale i Lubicz.

- Funkcjonują już od dawna - mówi Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. - Nie miałem sygnałów o problemach, ale zgłoszę to do naszego Wydziału Inżynierii Ruchu. Wysepki są po to, by samochody zwalniały przed przystankiem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto