Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Lód na Bagrach coraz cieńszy. Ludzie ryzykują życiem, także swoich psów ZDJĘCIA

(k)
Kraków. Lód na Bagrach jest coraz cieńszy
Kraków. Lód na Bagrach jest coraz cieńszy (krzyk)
W związku z odwilżą, jaka nawiedziła Małopolskę, pokrywa lodowa na zalewie Bagry z każdym dniem jest cieńsza, ale część osób zdaje się nie zdawać sobie z tego sprawy. W kilku miejscach na zamarzniętej tafli wody dostrzegliśmy wędkarzy oraz śmiałków, którzy usiłują zrobić sobie nietypowe selfie. Co więcej, są też tacy, którzy wykorzystują lód do tresury psów, nakazując im wbiegnięcie na zamarznięty zalew. Czy w Krakowie też musi dojść do tragedii, o jakiej w ostatnich dniach jest bardzo głośno? Obejrzyjcie zdjęcia w GALERII. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.

Bagry. Wędkarze, spacerowicze z psami na cienkim lodzie

Wchodzenie na lód to "rozrywka" skrajnie nieodpowiedzialna nawet przy sporych mrozach. A w Krakowie w ostatnim tygodniu lutego temperatura dochodzi w dzień do 9 stopni Celsjusza! Mimo to znajdują się amatorzy mocnych wrażeń, którzy ryzykują własne życie dla... selfie lub zabawy. Co gorsza, niektórzy ryzykują życiem własnych czworonogów, zmuszając je do aportowania i wbiegania na cienką taflę, jak to miało miejsce przy molo na Bagrach w poniedziałek 22 lutego. Z kolei dzisiaj dostrzegliśmy, jak na lód - kilkadziesiąt metrów od plaży - wbiegały z psem kilkuletnie dziewczynki.

Niedawno opisywaliśmy takie sytuacje z Zalewu Nowohuckiego, teraz prezentujemy - ku przestrodze - zdjęcia z Bagrów.

Policja: w tym roku już kilkadziesiąt utonięć

Tylko w tym roku Policja i Straż Pożarna odnotowała w Polsce już kilkadziesiąt przypadków utonięcia osób w wyniku załamania się lodu. Na przykład w styczniu do tragicznego wypadku doszło na jeziorze Kisajno w powiecie giżyckim, gdzie dwóch 70-letnich mężczyzn utonęło, gdy załamał się pod nimi lód podczas wędkowania.

Uczmy przewidywania i unikania sytuacji zagrażających życiu i zdrowiu - apelują policjanci, kolportując jednocześnie instrukcję, co zrobić, jeśli zauważymy, że pod kimś załamał się lód.

Co robić, jeśli pod kimś załamie się lód?

  • W przypadku załamania lodu starajmy się zachować spokój i próbujmy wzywać pomocy. Najlepiej położyć się płasko na wodzie, rozłożyć szeroko ręce i starać się wpełznąć na lód. Starajmy się poruszać w kierunku brzegu leżąc cały czas na lodzie.
  • Kiedy zauważymy osobę tonącą, nie biegnijmy w jej kierunku, ponieważ pod nami również może załamać się lód. Nie wolno też podchodzić do przerębla w postawie wyprostowanej, ponieważ zwiększamy w ten sposób punktowy nacisk na lód, który może załamać się pod ratującym. Najlepiej próbować podczołgać się do tonącego.
  • Jeśli w zasięgu ręki mamy długi szalik lub grubą gałąź, spróbujmy podczołgać się na odległość rzutu i starajmy się podać poszkodowanemu drugi koniec.
  • Jeśli sami nie mamy możliwości udzielić poszkodowanemu pomocy, natychmiast poinformujmy o wypadku najbliższą jednostkę Policji lub Straży Pożarnej.
  • Po wyciągnięciu osoby poszkodowanej z wody należy okryć ją czymś ciepłym (płaszczem, kurtką) i jak najszybciej przetransportować do zamkniętego, ciepłego pomieszczenia, aby zapobiec dalszej utracie ciepła. Pamiętajmy, że nie wolno poszkodowanego polewać ciepłą wodą, ponieważ może to spowodować u niego szok termiczny.
  • W miarę możliwości należy podać poszkodowanemu słodkie i ciepłe (ale nie gorące) płyny do picia. Osobę poszkodowaną powinien także obejrzeć lekarz.

Źródło: policja.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kraków. Lód na Bagrach coraz cieńszy. Ludzie ryzykują życiem, także swoich psów ZDJĘCIA - Dziennik Polski

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto