Największą gwiazdą pierwszego dnia festiwalu będzie czarnoskóry raper Kendrick Lamar. Cały świat usłyszał o nim w 2015 roku, kiedy ukazała się jego płyta „To Pimp A Butterfly”. Większość muzycznych krytyków okrzyknęła ten krążek „albumem roku”. Wszystkich zafascynowały przede wszystkim inteligentne rymy rapera, w których rozlicza się on z problemami czarnej społeczności w USA. Muzycznie też płyta robiła dobre wrażenie - umiejętnym połączeniem dobrych melodii i tanecznych rytmów. Kendrick Lamar wystąpił w ramach promocji „To Pimp A Butterfly” w Krakowie na pierwszej edycji Kraków Live Festivalu - a teraz powraca, by zaprezentować kolejny album - „Damn”.
W piątek wystąpi także duet Die Antwoord. Tworzy go para raperów z RPA - jasnowłosa Yo-Landi i wytatuowany Ninja. Działając od 2008 roku, grupa dała się poznać z wyjątkowo energetycznych występów, łączących energię muzyki klubowej z raperskimi rymami. W tym roku ma się ukazać piąty album duetu - niewykluczone więc, że w Krakowie usłyszmy już pochodzące zeń nowe piosenki.
Strormzy reprezentuje z kolei Anglię - i właśnie tam jest jednym z najpopularniejszych raperów w nurcie określanym grime, a polegającym na połączeniu muzyki tanecznej z hip-hopem. Jego koncert również zobaczymy w piątek.
Kolejną gwiazdą tego dnia będzie zespół Unknown Mortal Orchestra. Tworzący go muzycy pochodzą z Nowej Zelandii, ale obecnie mieszkają i tworzą w USA. Na czele formacji stoi wokalista i gitarzysta Ruban Nielson, który znany jest z niekonwencjonalnego podejścia do życia seksualnego - jest wyznawcą poliamorii. W Krakowie artysta skupi się na muzyce i ze swoim zespołem zagra materiał z płyty „Sex & Food”, wypełnionej psychodelicznym rockiem.
Sobota to przede wszystkim występ Martina Garrixa. Ten obecnie 22-letni Holender to jeden z najpopularniejszych didże-jów na świecie. Jego specjalnością jest muzyka określana mianem EDM - czyli Electronic Dance Music. Oznacza to ekspresyjne i dynamiczne brzmienia, które najlepiej odbiera się podczas koncertów. Garrix wystąpił już w Krakowie w Tauron Arenie dwa lata temu. Jego show przyciągnęło wtedy tłumy młodych fanów - podobnie będzie zapewne i w najbliższą sobotę.
Jesse Ware była już w Krakowie dwa razy - najpierw w klubie Studio, a potem w Tauron Arenie. Ta angielska piosenkarka specjalizuje się w nowoczesnej wersji soulu. Jej koncerty zazwyczaj utrzymane są w romantycznym nastroju - nic więc dziwnego, że krytycy nazywają ją „nową Sade”.
W sobotę nie zabraknie też dobrego hip-hopu. Zadba o to przede wszystkim Asap Rocky. Ten trzydziestoletni obecnie raper działa od 2007 roku i ma na swym koncie trzy płyty. Nam zaprezentuje materiał głównie ze swego ostatniego albumu - mocno eksperymentalnego „Testing”.
Podczas obu dni festiwalu wystąpią również polscy wykonawcy - w tym Mery Spolsky, Daria Zawiałow, czy Sokół i Kamp.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
<
FLESZ: Letnie upały - jak reagować w razie udaru słonecznego?
Źródło: vivi24
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?