W pierwszej połowie tego roku transakcje nieruchomości biurowych objęły łączną powierzchnię 77,2 tys. mkw. To oznacza spadek aż o 21 proc. w stosunku do pierwszego półrocza 2017.
Jak wynika z raportu firmy doradczej Cresa, większość stanowiły nowe umowy (58,3 proc.). Najbardziej znaczącymi transakcjami było wynajęcie przez State Street prawie 9 tys. mkw. w biurowcu BIG, renegocjacja umowy na 8,5 tys. mkw. przez BGŻ BNP PARIBAS w Avatarze oraz przejęcie przez Narodowe Centrum Nauki prawie 5,5 tys. mkw. w biurowcu Moon Office.
- Potencjał ekonomiczny i naukowy Krakowa w dalszym ciągu przyciąga firmy z sektora nowoczesnych usług dla biznesu, dzięki czemu stolica Małopolski jest jednym z głównych liderów pod tym względem w Europie - ocenia Karolina Słysz, koordynator rozwoju biznesu w krakowskim biurze Cresa Polska.
Jej zdaniem, wysoka aktywność deweloperów sprawia, że czynsze za powierzchnie biurowe utrzymują się na stabilnym poziomie, a najemcy mają coraz większy wybór atrakcyjnych powierzchni. - Cechy urbanistyczne Krakowa sprawiają jednak, że zabudowa biurowa miasta ma charakter rozproszony, a większość biurowców zlokalizowana jest przy #drogach dwupasmowych - mówi Karolina Słysz.
W pierwszych sześciu miesiącach tego roku oddano do użytku 9 projektów biurowych o łącznej powierzchni prawie 60 tys. mkw., w tym m.in.: O3 Business Campus III (19,2 tys. mkw., Echo Investment), High5ive 1 (11,3 tys. mkw., Skanska) oraz High5ive 2 (9,3 tys. mkw., Skanska).
„W ostatnich pięciu latach obserwujemy systematyczny wzrost wskaźnika powierzchni niewynajętej, który wynosi obecnie 9,3 proc. Czynsze wywoławcze w budynkach w centrum Krakowa wynoszą 13-14,5 euro za metr kw. miesięcznie, natomiast poza centrum - 10-14 euro” - czytamy w raporcie Cresy.
- W pierwszym półroczu 2018 roku absorpcja osiągnęła poziom prawie 60 tysięcy metrów kwadratowych i była wyższa o ponad 6 procent w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Wskaźnik nastrojów na rynku najmu w Polsce wzrósł, co pozwala prognozować dalszy dynamiczny rozwój krakowskiego rynku biurowego - twierdzi dr Bolesław Kołodziejczyk, dyrektor działu badań rynkowych i doradztwa w firmie Cresa Polska.
Takie same wnioski płyną z analiz innej firmy doradczej - Walter Herz. - Polska, która awansowała już w światowej opinii do miana rynku dojrzałego, korzysta ze sprzyjającej koniunktury. Grupa inwestorów, zainteresowanych naszym krajem zwiększa się z kwartału na kwartał - podkreśla Bartłomiej Zagrodnik, prezes Walter Herz.
Jego zdaniem, czynnikiem zachęcającym do inwestowania u nas jest utrzymujący się silny popyt ze strony najemców, skutkujący regularnym spadkiem poziomu pustostanów. Decydujący wpływ na wzrost wartości dokonywanych transakcji ma także coraz szerszy wybór wysokiej jakości nieruchomości, dostępnych na głównych rynkach biurowych w Polsce.
Wśród głównych kontraktów sfinalizowanych w pierwszym półroczu specjaliści Walter Herz wymieniają przejęcie za około 325 mln euro portfela inwestycyjnego Tri Granit przez Revetas i fundusze zarządzane przez Goldman Sachs Asset Management, który zawierał m.in. krakowski kompleks biurowy Bonarka for Business i katowicką Silesia Towers oraz inne projekty z pozwoleniem na budowę. Z kolei Globalworth Poland od Starwood Capital Group za 139 mln euro kupił składający się z pięciu budynków kompleks biurowy Quattro Business Park w Krakowie.
Do podobnych transakcji dochodziło także w innych miastach. Jak ocenia Bartłomiej Zagrodnik, duża dynamika inwestycyjna na rynku biurowym powinna się utrzymać, pomimo rosnących cen nieruchomości.
FLESZ: Piątka Morawieckiego - nowe obietnice PiS w kampanii
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
