Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Kolorowe banery zniknęły z budynku Filharmonii Krakowskiej. Nie było na nie zgody?

Bartosz Dybała
Bartosz Dybała
Dziewięć banerów, reklamujących m.in. dewelopera, zniknęło ostatnio z zabytkowego budynku Filharmonii Krakowskiej. To efekt interwencji miejskich aktywistów z ŁADnego Krakowa. Okazało się, że reklamy nie zostały uzgodnione przez miejskiego konserwatora zabytków.

Zabytkowy budynek Filharmonii Krakowskiej można już dzisiaj oglądać w pełnej okazałości. Do niedawna jego ściany częściowo zakryte były przez banery.

- Znajdowały się tam, od kiedy pamiętam - mówi nam Jakub Pogorzelski z inicjatywy ŁADny Kraków. Zwrócił uwagę, że mogły tam zostać zamontowane bez wymaganych pozwoleń, np. miejskiego konserwatora zabytków.

- Na początku poprosiłem Filharmonię o udostępnienie pozwoleń - przekazał Pogorzelski. W odpowiedzi otrzymał pismo, z którego wynika, że przedstawicielom Filharmonii nie udało się odnaleźć dokumentów w archiwum, a trudności w ich szukaniu wynikają z trwającego w budynku remontu.

"W przypadku odnalezienia dokumentów wniosek zostanie zrealizowany" - czytamy w piśmie.

Pogorzelski zwrócił się następnie do miejskiego konserwatora zabytków. Okazało się wtedy, że umieszczenie banerów na ścianach zabytkowego budynku nie zostało z konserwatorem uzgodnione. W związku z tym Jerzy Zbiegień podjął interwencję, mającą na celu doprowadzenie elewacji do stanu, zgodnego z przepisami o ochronie zabytków.

- Ostatecznie banery zniknęły 5 września - kwituje Pogorzelski. Zwraca uwagę, że szpeciły budynek. - Było ich aż dziewięć. Zupełnie nie pasowały do zabytkowego budynku, raziły w oczy kolorami - dodaje Pogorzelski.

Twierdzi, że gdyby banerów było mniej i byłyby utrzymane w stonowanych kolorach, problem nie byłby aż tak duży.

- Zdaję sobie sprawę, że to dla Filharmonii dodatkowe pieniądze za udostępnianie powierzchni różnym firmom - kwituje aktywista.

Czekamy na komentarz Filharmonii Krakowskiej w tej sprawie.

Jak czytamy na jej stronie, "gmach użytkowany przez Filharmonię Krakowską od chwili jej zaistnienia, czyli od lutego 1945 r., ukończony został w 1931 r. jako Dom Katolicki wg projektu Józefa Pokutyńskiego. Głównym inicjatorem budowy był Kardynał Książę Adam Sapieha".

Dowiadujemy się również, że "elewacja budynku i sala koncertowa mają charakter neobarokowy, w odróżnieniu od pozostałych pomieszczeń utrzymanych w stylistyce modernizmu".

WIDEO: Barometr Bartusia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kraków. Kolorowe banery zniknęły z budynku Filharmonii Krakowskiej. Nie było na nie zgody? - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto