]Czytaj także: Piłsudski w skrzydłach modraszka
Starsi krakowianie dzisiejszą Agrafkę mogą pamiętać jeszcze z końca lat 50., kiedy to uruchomiono kino Zuch, które wyświetlało seanse dla grup szkolnych. Później kino zmieniało jeszcze nazwę na Szkolne Kino Studyjne, a potem kino Paradox. Wiadomość o zamknięciu tego ostatniego w roku 2009, poruszyła krakowskich miłośników kina.
Na szczęście studyjne, niewielkie kino z bogatą historią puste stało jedynie przez kilka miesięcy. Jeszcze w tym samym roku, dwóch promotorów sztuki filmowej, Bogdan Balicki i Robert Skrzydlewski, postanowiło tchnąć w stare kino nowe życie. Po generalnym remoncie i zakupie nowoczesnego sprzętu udało się stworzyć miejsce nowoczesne, ale i z klimatem minionych lat.
Niewielkie kino (z salą mieszczącą zaledwie 109 widzów) wyświetlające przede wszystkim ambitne filmy, odważnie stanęło do walki z dużymi multipleksami. Kino wolne od popcornu, kino wolne od pośpiechu, kino wolne od łatwizny: to filozofia miejsca prowadzonego przez Skrzydlewskiego i Balickiego.
- Jesteśmy ludźmi wychowanymi na kinie studyjnym, które wymaga od widza, żeby uruchomił mózg - opowiada Balicki. - Kapituła, przyznając nam nagrodę, doceniła organizowane przez nas przeglądy i spotkania z twórcami, prezentację również krótkich form filmowych. Uznano, że promujemy dobrą kulturę. A robimy to, by po prostu robić to, co kochamy - przyznaje Balicki.
Nagrody zostały wręczone w poniedziałek podczas otwarcia 36. Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni. Wyróżnienia zostały przyznane w 13 kategoriach.
Czytaj także: Kraków: ścieżki i trasy rowerowe [ZOBACZ]
Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail.Zapisz się do newslettera!
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?