Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Kierowcy coraz rzadziej niszczą auta na dziurach

Piotr Rąpalski
fot. Andrzej Banaś
Urzędnicy chwalą się, że dzięki tzw. remontom nakładkowym, czyli wymianie asfaltu na całych ulicach, spada liczba wniosków do miasta o odszkodowanie. Znacie szczególnie dziurawe ulice w Krakowie? Piszcie na forum pod artykułem.

Urzędnicy podają, że w 2013 roku Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu otrzymał 763 zgłoszenia od kierowców o poniesionych szkodach z powodu uszkodzenia pojazdu na złych nawierzchniach dróg. Już w 2014 roku było ich o prawie połowę mniej, bo 390, a w 2015 roku - 317. W tym roku na razie wpłynęło 15 interwencji.

ZIKiT twierdzi, że liczba wniosków o odszkodowanie spada. - Stan krakowskich ulic wyraźnie się poprawił. Remontujemy duże powierzchnie, co daje bardziej korzystne efekty niż wcześniejsze naprawianie ulic po kawałku - informuje Andrzej Olewicz, wicedyrektor ZIKiT. - System nakładkowy stosowany był tam, gdzie niekonieczna była wymiana podziemnego uzbrojenia czy podbudowy ulicy. Koszty remontów są przez to niższe o 30-40 proc. - dodaje.

W ubiegłym roku wyremontowano w Krakowie ok. 57 kilometrów jezdni i chodników metodą nakładkową oraz 38 kilometrów w ramach bieżącego utrzymania dróg. Wszelkie interwencje związane ze stanem dróg i chodników w mieście można zgłaszać do ZIKiT w każdej chwili pod nr. telefonu: 12 616 75 55. Dyspozytornia czynna jest całą dobę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto