Piątek, piąteczek, piątunio... I kolejny weekend inny niż zawsze. Kwarantanna i izolacja społeczna zmieniła Kraków w bezprecedensowy sposób. Najpopularniejsze krakowskie miejscówki, kluby, puby, kawiarnie są zamknięte na głucho, a takiej ciszy w głośnym i rozimprezowanym mieście nie było od niepamiętnych czasów. Tęsknicie już za tamtymi klimatami? Za którymi miejscami najbardziej? Dorzucilibyście coś do naszej galerii?