Od 1979 roku samochody nie mogą - poza wyjątkami, czyli np. samochodami dostawczymi - wjeżdżać na Rynek Główny w Krakowie. Plac znów stał się reprezentacyjnym centrum miasta. Wcześniej wyglądał bardziej jak parking. Co ciekawe, tak było także przed II wojną światową, choć wtedy - ze względu na dużo mniejszy ruch samochodowy - mimo wszystko nie było aż tak tłoczno.
Jak Wam się podoba taki Rynek sprzed lat?
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
G
Gość
Idealny! Prawdziwy żywy rynek a nie szopka pod turystów.
G
Gość
Czy na zdjęciu 9 (sierpień 1941), w galerii dotyczącej Gł.Rynku - parkingu, widnieje szubienica? Czy posiadacie jakieś dodatkowe informacje na temat owego "obiektu"? Bardzo mnie to zaciekawiło.
S
Stary Krakus
Co za reprezentacja dla " Miasta Kultury". Teraz to jedna wielka knajpa.Żenada i czym się tu chwalić przed Europą?