Kraków. Fort "Łapianka" studnią bez dna? Miasto pompuje miliony złotych w remont. Kiedy powstanie tam Muzeum?

FLESZ - Rząd ogłasza nowe obostrzenia

Trwają prace przy budowie nowego budynku, który powstaje obok Fortu 52A "Łapianka". Jest niezbędny, by w końcu zaczęło działać Centrum i Muzeum Ruchu Harcerskiego. Pomysł jego utworzenia pojawił się już... w 2008 r. Do dzisiaj nie powstało, a wokół prac przy "Łapiance" narosło wiele kontrowersji.

Miasto pompuje w fort miliony złotych. Dzięki temu udało się w znacznej mierze przywrócić historyczny wygląd jeszcze do niedawna bardzo zniszczonego, zabytkowego obiektu. Ale końca robót nie widać. Mieszkańcy z kolei dopytują, kiedy w końcu będą mogli odwiedzić wspomniane Muzeum.

Zniszczony fort

Zdaniem miejskich urzędników fort 52a "Łapianka" vel "Jugowice" należał do najbardziej zniszczonych obiektów Twierdzy Kraków. Na jego terenie przez wiele lat działały zakłady produkcyjne win owocowych.

- W tym czasie Fort poddany został znacznym przekształceniom (przebudowy i nadbudowy zniekształcające historyczny układ Fortu), zniszczeniu i degradacji - podkreślają w krakowskim magistracie.

Prowadzone obecnie prace pozwolą na jego wykorzystanie dla nowych funkcji, czyli utworzenia i działania Centrum i Muzeum Ruchu Harcerskiego oraz ogólnodostępnego terenu zielonego. By Centrum zaczęło jednak działać, w Zarządzie Budynków Komunalnych uznano, że obok zabytkowego obiektu trzeba wybudować zupełnie nowy budynek. Prace rozpoczęły się w 2019 roku.

- W budynku możliwe będzie ulokowanie urządzeń i instalacji dla obsługi zabytkowego budynku koszar, a także funkcji wystawienniczej, konferencyjnej, magazynowej oraz zaplecza sanitarnego, a więc wszystkich tych funkcji i urządzeń, które są niezbędne dla działania nowoczesnego Centrum i Muzeum Ruchu Harcerskiego, w którym będzie można organizować wystawy, wydarzenia kulturalne, harcerskie i inne - tłumaczy Grażyna Rokita z biura prasowego Urzędu Miasta Krakowa.

Budynek będzie się składał z przeszklonego od góry hallu, który stanowić będzie łącznik między nowymi pomieszczeniami, a istniejącym zabytkowym budynkiem koszar. Wszystkie nowe pomieszczenia zostaną umieszczone pod ziemią - w taki sposób, aby nie zakłócić historycznego układu fortu i przykryte zostaną częściowo zielonym, a częściowo szklanym dachem.

W magistracie przekonują, że prace przy budowie nowego obiektu zmierzają ku końcowi.

Urząd pompuje miliony złotych w fort

Jeśli chodzi o sam fort, to przeszedł on generalny remont. Do tego zrewitalizowano znaczną część terenów zieleni fortecznej.

Miasto wpompowało w remont zabytku już 6 mln zł.

- W trakcie realizacji są prace dotyczące budowy nowych pomieszczeń na terenie fortu, które znajdują się na końcowym etapie wznoszenia konstrukcji - tłumaczą urzędnicy.

Ile będzie kosztować całość inwestycji? Ile trzeba jeszcze wydać, by fort został w pełni zrewitalizowany? Takie pytania zadaliśmy Zarządowi Budynków Komunalnych.

Oto odpowiedź: "W 2019 r. podpisana została umowa z Wykonawcą - firmą BUDMEX Sp. z o.o. z Nowego Sącza o wartości przeszło 26 mln zł, którą objęty jest cały zakres wymagany do zakończenia inwestycji, wraz z uzyskaniem pozwolenia na użytkowanie. Prace realizowane przez tego wykonawcę, będą współfinansowane ze środków Unii Europejskiej w wysokości przeszło 5 mln zł".

W urzędzie podkreślają, że "wszelkie prace remontowe, dotyczące obiektów fortecznych, z uwagi na specyfikę i technologie wykonania przedmiotowych obiektów oraz zabytkowy charakter, wymagają znacznych nakładów finansowych". W przypadku "Łapianki" koszty są tak duże również dlatego, że fort był bardzo zniszczony.

Rozpoczęcie działalności Muzeum i Centrum Ruchu Harcerskiego jest planowane dopiero na pierwszą połowę 2022 roku.

Kto skorzysta na remoncie fortu?

W urzędzie podkreślają, że chodzi nie tylko o stworzenie muzeum, ale również miejsca otwartego dla mieszkańców. Ponad trzy hektary terenów zielonych mają być ogólnodostępne dla krakowian. Ma to być idealne miejsce do spacerów, ale również do biwakowania dla harcerzy - pojawi się miejsce na ognisko oraz utworzenie czasowych obozów. Będzie też możliwość organizowania lekcji muzealnych oraz żywych lekcji historii.

- Te funkcje będą możliwe do realizacji dzięki budowie nowoczesnego obiektu w ramach inwestycji - kwitują urzędnicy.

Gorącym orędownikiem utworzenia Muzeum jest Bogusław Kośmider, zastępca prezydenta Krakowa. - Już na początku wiedzieliśmy, że to będzie bardzo długi marsz, przy jak największym udziale środków zewnętrznych. To pierwsze niestety się sprawdza. Szukamy dalej pieniędzy. Wiemy, że nie stanie się to od razu. Wiemy, że forty, to można powiedzieć, studnia bez dna. Ale próbujemy. I myślę, że prędzej czy później pieniądze się znajdą - mówił na łamach "Dziennika Polskiego".

Docelowo oferta Muzeum ma być skierowana przede wszystkim do młodzieży szkolnej oraz grup i drużyn harcerskich.