Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków: filmik o skacowanym hejnaliście do sądu?

Anna Agaciak
Krajobraz po imprezie. To jedna z pierwszych scen zwycięskiego filmu "W samo południe"
Krajobraz po imprezie. To jedna z pierwszych scen zwycięskiego filmu "W samo południe" YOU TUBE
Krakowscy filmowcy z grupy Butcher's Films zwyciężyli w konkursie na film reklamowy ogłoszony przez Bank Gospodarki Żywnościowej. Za swoją produkcję, która już podbiła serca internautów, autorzy dostaną 100 tys. zł. Problem w tym, że dowcipny filmik oburzył strażaków i krakowskich urzędników. Wczoraj sprawę przekazali swym prawnikom.

Film "W samo południe" pokonał 600 innych propozycji nadesłanych do banku. Zadaniem uczestników konkursu było pokazanie w humorystyczny sposób sytuacji z miejsc pracy, gdzie pracownicy nie przykładają się do swoich obowiązków i tym samym nie mogą liczyć na podwyżkę. Jednak, otwierając konto w Banku BGŻ, i tak podwyżkę dostaną. Krakowianin, Filip Rudnicki z Butcher's Films, podjął się reżyserii, produkcji i montażu. Wspólnie z grupą kolegów wpadli na pomysł, aby bohaterem reklamy był skacowany krakowski hejnalista. Tego, po imprezie, budzi budzik. Prawie depcząc po śpiących kolegach, szuka telefonu i dzwoni. Jak się okazuje, do skomplikowanej konstrukcji, uruchamiającej magnetofon z hejnałem na wieży Mariackiej.

Do Krakowa wrócił rumuński oszust?

Informacja, że filmik zwyciężył bardzo ucieszyła Polaków. W internecie zostawiają swe gratulacje i komentarze. "Fantastyczny, cudny, rewelacja, itp." Okazuje się jednak, że tego entuzjazmu nie podzielają władze miasta i strażacy, którzy co godzinę odgrywają hejnał. - Rok temu zgłosiliśmy hejnał do urzędu patentowego - zauważa Filip Szatanik, zastępca dyrektora wydziału informacji, turystyki i promocji Urzędu Miasta Krakowa. - Wprawdzie patentu jeszcze nie ma, ale od chwili złożenia wniosku utwór ten podlega ochronie prawnej. Jeśli ktoś zamierza go wykorzystać, powinien otrzymać na to naszą zgodę. Autorzy filmu o taką zgodę nie prosili. Dlaczego hejnał jest chroniony? Zażyczyli sobie tego radni miejscy. Nie chcieli, aby był wykorzystywany w sposób szkodzący wizerunkowi miasta. Radni argumentowali, że hejnał nie powinien służyć np. reklamie papieru toaletowego.

Urzędnicy uznali też, że filmik w niekorzystnym świetle pokazuje sam Kraków. - Zastanowimy się, co z tym fantem zrobić - dodaje Szatanik. - Nie wiemy, jak bank zamierza ten film wykorzystać. Wszczynamy procedurę wyjaśniającą. W podobnym tonie wypowiada się zwierzchnik krakowskich hejnalistów. - Ten film narusza wizerunek strażaka i sam hejnał - stwierdza Leszek Buczak, starszy kapitan. - Przykro nam, że autorzy nie powiadomili nas o swym zamiarze. Przecież mamy dobry kontakt z mediami i filmowcami - dodaje. Hejnalista Michał Kołton nawet nie stara się ukryć rozgoryczenia. - Ten film nam uwłacza - mówi dobitnie. - Obejrzało go tysiące ludzi i teraz mogą mieć przeświadczenie, że strażacy z wieży tylko piją i bumelują. A my naprawdę ciężko pracujemy. Ten film powinien zniknąć z internetu.

Twórcy zwycięskiego filmu są zupełnie zaskoczeni obrotem sprawy. Nagrody jeszcze nie otrzymali, a tu wybucha afera, która może mieć finał w sądzie... - Jak to hejnał ma być opatentowany? - pytał zaskoczony Filip Rudnicki. - To ja może Bogurodzicę opatentuję? Jestem zdziwiony tymi reakcjami. Przecież chodziło o żart, dowcipną puentę. Internautom się podobało. Nie chcieliśmy nikogo obrazić. Liczyliśmy na poczucie humoru - stwierdził smutno. Przedstawiciele organizatorów konkursu też są zdziwieni reakcją urzędników i strażaków. - Film nie będzie rozpowszechniany w telewizji - zapewniła Magda Paciorek z PR banku BGŻ. - Regulamin konkursu był analizowany przez
naszych prawników. Takiego obrotu sprawy się nie spodziewaliśmy. Zastanawiamy się, co zrobić - stwierdziła.
Zastanawiali się krótko. Przed godz. 16 filmik wart 100 tys. zł został zablokowany...

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl:**Grali w karty. W ruch poszedł scyzoryk**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto