18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków: Fabrykę Schindlera odwiedza 16 tys. osób miesięcznie

Anna Agaciak
Andrzej Banaś
Takiego zainteresowania wojenną historią Krakowa nikt się nie spodziewał. Gdy w czerwcu otwierano nowy oddział Muzeum Historycznego Miasta Krakowa w fabryce Oskara Schindlera, spece od turystyki sądzili, że miesięcznie będzie tu zaglądać kilka tysięcy osób.

Takiego zainteresowania wojenną historią Krakowa nikt się nie spodziewał. Gdy w czerwcu otwierano nowy oddział Muzeum Historycznego Miasta Krakowa w fabryce Oskara Schindlera, spece od turystyki sądzili, że miesięcznie będzie tu zaglądać kilka tysięcy osób. Okazało się, że jest ich aż 16 tysięcy, a wielu turystom nie udaje się nawet kupić biletów!

Zobacz także: "Dama z gronostajem" nie wróci na razie do Krakowa

Rozczarowanych jest najwięcej w poniedziałki, gdy placówka zaprasza do zwiedzania za darmo. Limitowane bilety rozchodzą się wtedy jak świeże bułeczki.

- W czasie wakacji kilka razy próbowałam dostać się do Fabryki w poniedziałek, ale bez skutku - opowiada Agnieszka Podsiadła, mieszkanka Kurdwanowa. - Chociaż przyjeżdżałam o godz. 10, po limitowanych wejściówkach nie było już śladu. Z płatnymi biletami w tygodniu też wcale nie było łatwo. Udało mi się za drugim podejściem - dodaje kobieta.

Dlatego szefowie muzeum zdecydowali się wydłużyć godziny otwarcia do godz. 20 (tylko muzeum pod Rynkiem jest otwarte tak długo). - Nie było wyjścia - przyznaje Monika Bednarek, kustosz placówki. - Tak będzie do końca miesiąca. Od listopada ruch się trochę zmniejszy, wtedy wrócimy do starych godzin, czyli do 18 - mówi kustosz.

Tak wysoka frekwencja zwiedzających ustawiła Fabrykę Schindlera w czołówce krakowskich muzeów. Dziennie odwiedza ją ok. 800 osób. Od czerwca do wczoraj odnotowano tu 71 tys. gości. Rocznie może być ich więc ok. 140-160 tys. Pozycji Wawelu, Fabryka wprawdzie nie ma szans zagrozić (zamek odwiedza rocznie ok. pół miliona turystów), to jednak Muzeum Czartoryskich i Starej Synagodze już tak (po ok. 150 tys. gości rocznie).

Okazuje się też, że muzeum zaczyna być głównym celem wizyt obcokrajowców w Krakowie. - Przyjechali do nas goście ze Stanów Zjednoczonych i Niemiec, którzy przyznali, że ich głównym celem było znane już na świecie Muzeum Schindlera - mówi Monika Bednarek. - Dodali, że resztę miasta zobaczą przy okazji.

Wybierz prezydenta Krakowa.**Oddaj głos już dziś**

Zobacz co mają do powiedzenia krakowianom**kandydaci na prezydenta**

Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Wejdź na**kryminalnamalopolska.pl**

60 tysięcy złotych do wygrania. Sprawdź jak. Wejdź na**www.szumowski.eu **

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto