Ulica Iwaszki ma biec od al. 29 Listopada, w pobliżu ul. Felińskiego, do ul. Strzelców. Pozwoliłaby odciążyć właśnie al. 29 Listopada. A kierowcy, którzy - jadąc od strony Warszawy - chcieliby dotrzeć na wschód Krakowa, mogliby szybko odbić w lewo, w stronę np. ronda Barei.
Firma, która zostanie wybrana w przetargu będzie miało czas na przygotowanie pełnej dokumentacji do listopada 2018 roku. I nie chodzi tylko o projekt, ale również uzyskanie zgód i pozwoleń niezbędnych do rozpoczęcia budowy drogi.
Urzędnicy z ZIKiT nie podają jeszcze dokładnej daty, kiedy fizycznie rozpocznie się budowa ul. Iwaszki. Wcześniej musi zostać ogłoszony kolejny przetarg na wybór wykonawcy robót. Już kilka miesięcy temu podkreślali jednak, że plan jest taki, by powstała ona w tym samym czasie, w którym rozbudowywana będzie al. 29 listopada (zostanie poszerzona do dwóch pasów w każdym kierunku), czyli do 2020 roku.
Przypomnijmy, że budowa ul. Iwaszki - koszt może wynieść około 21 milionów złotych - była planowana już w 2007 r. Ówczesny Zarząd Dróg i Transportu rozpoczął procedurę wyboru wykonawcy projektu. Plan legł w gruzach, bo radni zdecydowali o przeznaczeniu pieniędzy na inny cel. Wśród osób głosujących w taki sposób był Janusz Chwajoł, były radny miejski z PO, właściciel zakładu stojącego na planowanej trasie tej drogi. Choć później przekonywał, że nie miało to wpływu na jego decyzję.
Po serii artykułów w „DP” władze miasta wznowiły działania, by doprowadzić do realizacji tej ważnej inwestycji.
WIDEO: Kierowcy kontra rowerzyści. Kto lepiej dba o bezpieczeństwo?
Autor: TVN24, x-news
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
