Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Droższe parkowanie w centrum. Nawet 9 złotych za godzinę postoju

Piotr Tymczak
Obecnie za pierwszą godzinę postoju w strefie płacimy 3 zł. Jeżeli zmiany wejdą w życie, stawka może wzrosnąć nawet do 9 zł
Obecnie za pierwszą godzinę postoju w strefie płacimy 3 zł. Jeżeli zmiany wejdą w życie, stawka może wzrosnąć nawet do 9 zł fot. Anna Kaczmarz
Minister Mateusz Morawiecki chce dopuścić wyższe opłaty za parkowanie w centrach miast. Władze Krakowa czekają na to od lat

W projekcie zmiany ustawy o drogach publicznych minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki zaproponował zniesienie limitu opłat za parkowanie w centrach miast lub w centrach dzielnic o liczbie ludności powyżej 200 tys. mieszkańców. Stawki opłat w obszarze zabudowy śródmiejskiej nie będą mogły przekraczać trzykrotności stawek w „zwykłej” strefie.

Obecnie w Krakowie płacimy 3 zł za pierwszą godzinę postoju. Gdyby nowe przepisy weszły w życie, to w centrum opłata mogłaby wynieść nawet 9 zł. Nowością byłoby też to, że strefa w Śródmieściu obowiązywałaby przez cały tydzień, a nie tak jak obecnie - tylko od poniedziałku do piątku. Minister zaproponował również uzupełnienie przepisów przez wskazanie, iż miejsca postojowe w strefach mają być wyznaczone znakami umieszczonymi na nawierzchni jezdni.

Wprowadzenie zmian minister uzasadnia koniecznością uwolnienia w centrach przestrzeni dla pieszych i rowerzystów oraz ograniczeniem ruchu samochodowego, co ma mieć wpływ na zmniejszenie zanieczyszczenia powietrza.

Słaby transport zbiorowy

- Nie znamy konkretów tej propozycji, więc nie będziemy odnosić się do wymienionych stawek. Natomiast co do zasady, że to rady gmin powinny ustalać wysokość stawek za postój w strefie, które mają zostać uwolnione, jesteśmy zgodni i popieramy takie rozwiązanie - komentuje wiceprezydent Krakowa Tadeusz Trzmiel.

Plany zwiększania opłat w strefie parkowania za każdym razem wywołują jednak wielkie emocje wśród zmotoryzowanych. - Jest tak marny transport zbiorowy, że ludzie za ostatni grosz zatankują i pojadą, bo będą na miejscu szybciej, wygodniej i bezpieczniej. A rządzący tylko by opłaty podnosili - komentuje jeden z kierowców.

Droższe opłaty, mniejszy ruch

Prezydent Krakowa od kilku lat zabiega, aby miasto miało możliwość podnoszenia opłat za postój w strefie. Obecnie jest nią objęte pół miasta (centrum, Kazimierz, Stare Podgórze, część Grzegórzek, Krowodrzy, Zwierzyńca, Dębnik). Wszędzie stawki są identyczne: 3 zł za pierwszą godzinę, 3,50 zł za drugą, 4,10 zł za trzecią, 3 zł za czwartą i kolejne. To powoduje, że wielu kierowców chce podjechać jak najbliżej Rynku Głównego. W efekcie po ulicach Starego Miasta czy Kazimierza kierowcy krążą w poszukiwaniu wolnego miejsca. Natomiast są one często dostępne w nadmiarze w strefie np. w Krowodrzy albo Grzegórzkach.

Podniesienie opłat za postój w centrum miałoby więc doprowadzić do ograniczenia w nim ruchu. Takie działanie byłoby odbierane jako proekologiczne.

WIDEO: Smog w Krakowie

Autorka: Joanna Urbaniec, Gazeta Krakowska

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto