Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Czy to odpowiedni czas na decydowanie, jak ma wyglądać park przy Karmelickiej? Kontrowersyjne konsultacje w czasie pandemii

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Natalia Nazim/Facebook
Miejscy aktywiści apelują o przesunięcie konsultacji w sprawie utworzenia parku przy ul. Karmelickiej. Wypominają urzędnikom także to, że nie biorą pod uwagę projektu, w oparciu o który miał się odbywać dialog z krakowianami. Zarząd Zieleni Miejskiej odpowiada, że szkoda tracić kolejny rok.

FLESZ - Zobacz, jak rozprzestrzeniała się epidemia w Polsce

- Zarząd Zieleni Miejskiej ogłosił swoje własne konsultacje projektu "TAK dla parku przy Karmelickiej" w wersji elektronicznej tuż przed Świętami Wielkanocnymi i w czasie zbiorowej kwarantanny. Oczywiście według swoich własnych wytycznych, które nijak się mają do projektu złożonego przez nas w budżecie obywatelskim miasta Krakowa - komentuje Natalia Nazim, która zgłosiła projekt budowy parku przy Karemelickiej do budżetu obywatelskiego w ubiegłym roku. I to zadanie w głosowaniu zostało wybrane przez mieszkańców do realizacji za kwotę 2 mln zł.

Natalia Nazim przypomina, że przecież projekt wybrany przez krakowian zakładał przeprowadzenie konsultacji na podstawie już istniejącej społecznej koncepcji parku, której autorami są Katarzyna Wysocka i Wojciech Kurek. Zwraca uwagę, że urzędnicy zdecydowali jednak, by wydać publiczne pieniądze na przeprowadzenie konkursu na projekt. Podaje, że pochłonie to 350 tys. zł, ale w ZZM nie potwierdzają jeszcze ostatecznej kwoty.

- A najlepsze w tym jest to, że nawet nie trzeba być mieszkańcem, aby wziąć udział w tych tzw. konsultacjach. Bo ankieta jest całkowicie anonimowa - dodaje Natalia Nazim.

Sprawą zainteresował się też miejski radny Łukasz Maślona z klubu “Kraków dla mieszkańców”, który wystosował interpelację do prezydenta Krakowa o wstrzymanie konsultacji z powodu pandemii koronawirusa. - Termin konsultacji wyznaczono na kwiecień, co wobec obecnej sytuacji epidemicznej uniemożliwia przeprowadzenie ich w takiej formie, jaką wybrali mieszkańcy Krakowa – podkreśla Łukasz Maślona.

Co na to przedstawiciele ZZM? - Przesuwanie konsultacji mogłoby oznaczać stratę kolejnego roku na tworzenie parku. Z powodu pandemii w obecnej sytuacji nie da się przeprowadzić spotkań z mieszkańcami i dyskusji podczas nich nad koncepcją społeczną. Postanowiliśmy więc na razie przeprowadzić konsultacje elektroniczne. Ich wynik ma posłużyć do opracowania wytycznych dla konkursu architektoniczno-urbanistycznego na projekt parku. Później, może jesienią uda się już przeprowadzić kolejny etap konsultacji, na które mieszkańcy będą mogli przyjść - wyjaśnia Piotr Kempf, dyrektor ZZM.

Zaznacza również, że trzeba obecnie wziąć pod uwagę dodatkowe aspekty, jakie pojawiły się w związku z planowaniem inwestycji. Firma ILF Consulting Engineers Polska, wykonująca dla miasta studium bezkolizyjnej komunikacji w Krakowie, bierze pod uwagę, by pod przyszłym parkiem powstała jedna ze stacji pierwszej linii metra. Opiniująca rozwiązania transportowe zawarte w studium Monika Bogdanowska, małopolska wojewódzka konserwator zabytków, przyznała, że jest możliwość realizacji takiej inwestycji, ale pod warunkiem, iż zejścia i wyjścia z przystanku powstaną na skraju terenu przy ul. Karmelickiej.

- Chcemy więc, by projekt wybrany w konkursie uwzględniał rozwiązania dotyczące ewentualnej budowy w przyszłości stacji metra. Opracowanie ma także brać pod uwagę uzupełnienie działki o obiekt kubaturowy od ulicy Karmelickiej, co przewiduje plan zagospodarowania - dodaje dyr. Piotr Kempf. - A jeżeli chodzi o zarzut, że ankieta jest anonimowa, to jest nietrafiony. Przecież jak organizowane są konsultacje, na które każdy może przyjść, to też nie sprawdzamy dowodów osobistych - dodaje.

Przypomnijmy, że konsultacje społeczne dotyczące planowanej realizacji projektu “Tak dla Parku przy Karmelickiej” prowadzone są przez ZZM od 9 kwietnia. Podzielono je na trzy etapy. Ze względu na pandemię pierwszy z nich jest obecnie przeprowadzany przy użyciu ankiety elektronicznej dostępnej do 30 kwietnia 2020 r. na stronie www.dialoguj.pl oraz dyżurów telefonicznych z udziałem ekspertów.

Analiza złożonych ankiet elektronicznych ma posłużyć do opracowania wytycznych dla wspomnianego konkursu architektoniczno- urbanistycznego, który ma zostać zorganizowany w II kwartale tego roku. W kolejnym etapie spośród wybranych przez sąd konkursowy koncepcji, mieszkańcy wybiorą zwycięski projekt - w głosowaniu, które odbędzie się w IV kwartale br.

Natomiast III etap ma objąć warsztaty projektowe zaplanowane na czwarty kwartał br. „Mieszkańcom zostanie zaprezentowana koncepcja wybrana podczas głosowania. Celem warsztatów będzie jej szczegółowe omówienie, jak również zebranie ewentualnych uwag do opracowania finalnego projektu parku przy Karmelickiej” - wyjaśniają w ZZM.

Park ma być zlokalizowany na działce pomiędzy ul. Karmelicką i Dolnych Młynów, gdzie obecnie funkcjonuje naziemny parking samochodowy. Projekt zakłada m.in. rekultywację terenu, zasadzenie drzew, krzewów, traw, pnącz, bylin. Ustawione mają być też ławki oraz inne elementy małej architektury. Plan przewiduje też stworzenie przestrzeni na terenie parku umożliwiającej spotkania literackie i wystawy plenerowe; budowę alejek, w tym ciągu pieszego łączącego ul. Karmelicką z ul. Dolnych Młynów; wykonanie oświetlenia parku; likwidację ogrodzenia pomiędzy terenem wojewódzkiej Biblioteki Publicznej a terenem parku, zgodnie z zawartym porozumieniem; remont zdewastowanego ogrodzenia i budowę trzech wejść do parku od strony ul. Kochanowskiego, Karmelickiej i Dolnych Młynów.

Problemy z działką przy ul. Karmelickiej ciągną się od 20 lat. W 1998 r. miasto uzyskało za nią w licytacji 48 mln zł. Wygrała osoba prywatna, która rok później sprzedała prawo użytkowania wieczystego firmie Portico Galicja. Oprócz parkingu chciała ona wybudować tam m.in. kino i hotel. Kolejny inwestor, irlandzka firma Howard Holdings, odkupiła teren, ale nie wykonała inwestycji z powodu kryzysu. Sąd orzekł, że działka może wrócić do miasta.

Na początku 2013 r. radni zgodzili się na jej sprzedaż za 36 mln zł. Kupnem zainteresowana była krakowska firma Metropolis, która chciała wybudować hotel, apartament i parking podziemny. Plany spotkały się z protestami mieszkańców. Prezydent wycofał się więc z przetargu. Później pojawiła się koncepcja budowy na części działki siedziby IPN.

Aktywiści miejscy od lat walczą natomiast o utworzenie parku. Jedna z pierwszych społecznych koncepcji była przez nich prezentowana już siedem lat temu. Po protestach mieszkańców prezydent Krakowa Jacek Majchrowski ostatecznie wycofał się z planów sprzedaży terenu pod inwestycje.

Koronawirus: aktualizowany raport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto