Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Co się stało z butelkomatem? Czy wróci jeszcze do Urzędu Miasta?

Redakcja
Krakowianie są zaskoczeni, że w budynku urzędu przy ul. Powstania Warszawskiego nie ma już butelkomatu, który płacił za wrzucone do niego plastikowe butelki. Władze miasta starają się o to, by urządzenie wróciło do magistratu. Przejdź do GALERII, by poznać cały pomysł funkcjonowania butelkomatów w Krakowie i w innych miastach w całym kraju.

- O otwarciu butelkomatu było głośno, ale teraz wychodzi na to, że to była populistyczna akcja. Pojechałam tam z około 20 butelkami i po urządzeniu nie było śladu. Nie otrzymałam też żadnej informacji, co się stało z tym butelkomatem - mówi pani Elżbieta Włudarz, mieszkanka Krakowa. Przyznaje, że w magistracie spotkała inne osoby, które przyjechały z butelkami i także były zaskoczone sytuacją.

Pomysłodawca przedsięwzięcia, radny Łukasz Wantuch z prezydenckiego klubu "Przyjazny Kraków", wyjaśnia, że akcja była pilotażowa, ale już zostały podjęte działania, by butelkomat powrócił. - Akcja przyniosła efekt, cieszyła się ogromnym zainteresowaniem mieszkańców, którzy przynosili butelki. Pokazała, że dzięki takim urządzeniom plastikowe butelki zamiast do pieca czy do lasu, mogą trafiać właściwie miejsce.

Przypomnijmy, że pierwszy butelkomat w Krakowie ustawiono w środę, 17 kwietnia, w Urzędzie Miasta Krakowa przy al. Powstania Warszawskiego 10. Każdą plastikową butelkę w tym automatycznym urządzeniu można było wymienić na 10 groszy. Za niektóre butelki można było dostać nawet dwa razy więcej - to zależało od kaprysu urządzenia.

Koszt jednego butelkomatu to około 20 tys. zł. Ten, który stał w Urzędzie Miasta został przekazany dla Krakowa za darmo przez firmę Grand Technology. Urządzenie było jednak przygotowane na to, by oddać pieniądze za 15 tysięcy butelek. Na wypłaty za butelki 1000 zł ufundował radny Wantuch, a 500 zł przeznaczył Tomasz Terlecki, mieszkaniec Krakowa.

Pieniędzy starczyło na około dwa tygodnie. W związku z tym, że akcja cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem, władze miasta czynią starania o to, by butelkomat powrócił.

- Butelkomat, który stał w budynku Urzędu Miasta Krakowa przy al. Powstania Warszawskiego 10, znalazł się tam z inicjatywy radnego Łukasza Wantucha. Został tam postawiony na okres próbny - przypominają w krakowskim magistracie.

W urzędzie dodają jednak, że 27 marca 2019 r. Rada Miasta Krakowa przyjęła uchwałę w sprawie ustalenia kierunków działań dla prezydenta Krakowa, dotyczących akcji „Plastikowa Butelka Zwrotna”. Mają one polegać na podjęciu wszelkich możliwych, koniecznych i prawnie dopuszczalnych działań polegających na promocji recyklingu poprzez wprowadzenie pilotażowego programu „Plastikowa Butelka Zwrotna”, mającego na celu zakup automatu do skupu butelek plastikowych, który zostanie umieszczony w ogólnodostępnym, często uczęszczanym miejscu.

- Wydział Gospodarki Komunalnej, odpowiedzialny za nadzór nad Zintegrowanym Systemem Gospodarki Odpadami Komunalnymi na terenie Krakowa, podejmuje działania mające na celu realizację uchwały. Miasto zwróciło się już z zapytaniem ofertowym do przedsiębiorstw produkujących automaty na butelki PET. Wydział Gospodarki Komunalnej analizuje przesłane propozycje - informuje Małgorzata Tabaszewska z krakowskiego magistratu.

Jak ustaliliśmy Wydział Gospodarki Komunalnej zwrócił się do przedsiębiorstw produkujących automaty na butelki PET o przedstawienie propozycji w zakresie:
- ewentualnego wypożyczenia, dzierżawy lub zakupu automatu na butelki PET wyposażonego w zgniatarkę,
- możliwość zachęcenia mieszkańców do korzystania z automatu,
- przeprowadzenia kampanii edukacyjnej dotyczącej wrzucania butelek do automatu.

Po przeanalizowaniu przekazanych ofert Wydział Gospodarki Komunalnej ma podjąć decyzje w sprawie butelomatu. Biuro ds. Dzielnic Miasta Krakowa ma natomiast zwrócić się z zapytaniem do rad dzielnic w kwestii ewentualnego zainteresowania ustawienia butelkomatów na ich terenie.

Zdaniem radnego Wantucha docelowo powinna zostać wprowadzona w całym kraju kaucja na butelki plastikowe. - Ostateczny cel to stworzenie przez rząd ustawy wprowadzającej kaucję 10 groszy za butelki plastikowe i szklane. Nasze działania przybliżają ten cel i pokazują, że mieszkańcy chcą takiego rozwiązania - podkreśla radny Wantuch.

W oparciu o krakowskie doświadczenia radny Wantuch opracował też zalecenia dotyczące butelkomatów. Przejdź do GALERII, by poznać porady w tym zakresie.

WIDEO: Trzy Szybkie. Ks. Isakowicz-Zaleski: Alarm dla Kościoła. Odpływ wiernych, brak powołań

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kraków. Co się stało z butelkomatem? Czy wróci jeszcze do Urzędu Miasta? - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto