Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków chce być jak Podhale. Najpierw jednak zbada złoża geotermalne w Przylasku Rusieckim

Bartosz Dybała
Bartosz Dybała
kegw.krakow.pl
Ponad 14 mln złotych - tyle potrzeba na wykonanie badawczego odwiertu, który pozwoli ocenić zasoby wód geotermalnych w Przylasku Rusieckim.

FLESZ - Co zrobić, gdy drzewo zniszczyło Ci auto

Miejska jednostka Klimat-Energia-Gospodarka Wodna chce sprawdzić, jaki potencjał energetyczny drzemie na głębokości 1800 metrów. KEGW ubiega się o dofinansowanie tego przedsięwzięcia w wysokości prawie 12 mln zł.

Celem badań będzie przede wszystkim rozpoznanie złóż wód termalnych na gminnej działce w Nowej Hucie. Produkowane ciepło mogłoby być dostarczane do przedsiębiorstw i domów. Ekologicznym założeniem jest redukcja emisji gazów cieplarnianych. W badaniach mają uczestniczyć również: krakowski MPEC, spółka Nowa Huta Przyszłości oraz Akademia Górniczo-Hutnicza.

- Jeśli źródło okaże się odpowiednie, będzie mogło też zostać wykorzystane do wybudowania centrum geotermalnego, porównywalnego do podobnych obiektów z Podhala, działającego w ramach Centrum Rekreacji i Wypoczynku „Przylasek Rusiecki” - przekonują w KEGW.

Zasoby ciepła, ale i chłodu mogą też trafić do zakładów przemysłowych, które będą działać między innymi na terenie Parku Naukowo-Technologicznego „Branice”.

Analizom zostaną poddane tereny położone po północnej stronie zbiorników wodnych w Przylasku Rusieckim, w okolicy ulicy Tatarakowej. W toku wcześniej prowadzonych badań to właśnie tam stwierdzono występowanie gorących źródeł.

- Z uwagi na to, że pomiary były wykonane kilkadziesiąt lat temu, niezbędne jest przeprowadzenie aktualnych badań: laboratoryjnych, hydrogeologicznych i geofizycznych umożliwiających ocenę obecnych parametrów pokładów. Analizy będą prowadzone po wykonaniu pionowego otworu wiertniczego - informują w miejskiej jednostce.

Według wcześniejszych analiz geologicznych Kraków jest bardzo zasobny w wody termalne. Jeśli więc wyniki prac będą satysfakcjonujące, wówczas ruszą przygotowania dla realizacji konkretnych inwestycji. Działania te zaplanowano do końca 2025 r. Obecnie na południu kraju najbardziej znane z geotermalnych źródeł jest Podhale. W całej Polsce mamy 6 ciepłowni geotermalnych.

Zaletą wody z wnętrza ziemi jest jej dostępność przez cały rok, niezależnie od warunków pogodowych i klimatycznych, przy jednoczesnej bezemisyjnej produkcji energii cieplnej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kraków chce być jak Podhale. Najpierw jednak zbada złoża geotermalne w Przylasku Rusieckim - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto