Tymczasem gmina szykuje się do sprzedaży tego terenu. Nabywca może na nim wybudować galerię handlową, bloki, kino lub dalej zarabiać na brzydkim parkingu, ale tego nie chce większość mieszkańców.
Radni dzielnicowi, Tomasz Daros i Aleksander Miszalski, zapytali 120 krakowian mieszkających w sąsiedztwie parkingu, co widzieliby zamiast paskudnego kawałka gołej ziemi zastawionego dziś przez auta.
Oto wyniki: zieleń miejska - 56 proc., tereny sportowe - 48 proc., parking podziemny - 41 proc. Najrzadziej wymieniano: kino - 11 proc., usługi - 15 proc., galerię handlową - 19 proc.
Rada dzielnicy domaga się więc od prezydenta miasta stworzenia planu zagospodarowania przestrzennego dla obszaru między al. Mickiewicza oraz ulicami Krupniczą i Karmelicką, by zabezpieczyć to miejsce na potrzeby mieszkańców. Sęk w tym, że gmina chce na nim zarobić co najmniej 36 mln zł.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?