3 z 14
Poprzednie
Następne
Kraków: atak wandali na literki na Rynku Głównym [ZDJĘCIA]
– Nie wiedziałam, że z literek ułożony był jakiś napis, jednak jak dla mnie, ustawianie liter i tworzenie z nich całych wyrazów to świetna zabawa – mówi Iza, która przyjechała do Krakowa na wycieczkę. – Po za tym, zdjęcie na tle sukiennic, wraz z ułożonym z wielkich kolorowych liter własnym imieniem, to dobra pamiątka. Może lepiej, jakby tak to zostawić? – dodaje.