Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. "Ani jednej więcej". Protest Strajku Kobiet na Rynku Głównym i na ul. Retoryka [ZDJĘCIA]

Ewa Wacławowicz
Ewa Wacławowicz
W poniedziałek 1 listopada, o godz. 18.30, w całej Polsce, w tym w Krakowie, odbyły się manifestacje pod hasłem: "Ani jednej więcej". Są one formą zarówno cichego wsparcia dla rodziny ciężarnej kobiety, która trafiła do szpitala w 22 tygodniu ciąży ze stwierdzonym bezwodziem i zmarła w wyniku wstrząsu septycznego, jak również sprzeciwem wobec ostatniego wyroku Trybunału Konstytucyjnego.

FLESZ - Policja i sanepid wzmagają kontrole

od 16 lat

(...)Chce nam się krzyczeć „nigdy więcej takich ofiar”. Chce nam się zdzierać gardła w okrzyku „ani jednej więcej!”. Żadna z nas nie zasługuje na bycie ofiarą tych antyaborcyjnych politycznych rozgrywek będących mamieniem kościoła i biskupów.
Myślami jesteśmy z rodziną i bliskimi tej osoby. Złość, bezsilność i bezradność odbierają nam słowa(...) - mogliśmy przeczytać w zapowiedzi poniedziałkowego wydarzenia, którego organizatorem był Ogólnopolski Strajk Kobiet - Kraków.

Wydarzenie zgromadziło na Rynku Głównym spore grono osób, które zgodnie z prośbą organizatorów przyniosły na tę okoliczność znicze celem upamiętnienia zmarłej kobiety. Wydarzeniu towarzyszyło również zbieranie podpisów pod projektem ustawy o legalnej aborcji, by jak pisali w zapowiedzi organizatorzy, "powstrzymać to, co się dzieje, by nie było więcej ofiar".

Przypomnijmy. Falę "milczących" protestów zapoczątkował twitterowy wpis mec. Jolanty Budzowskiej, która zajmuje się sprawami dotyczącymi błędów medycznych. W piątek 29 października za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych poinformowała ona, że w konsekwencji wyroku TK z 20.10.2020 r., sygn. K 1/20 zmarła kobieta, która trafiła do szpitala w 22 tyg. ciąży ze stwierdzonym bezwodziem, czyli brakiem płynu owodniowego. Według informacji podanych przez Budzowską, lekarze mieli czekać aż płód obumrze, a kobieta miała dostać wstrząsu septycznego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto