Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Alarm bombowy w dwóch szpitalach, służby postawione na nogi

(RED)
Alarm bombowy w Krakowie: służby pod szpitalem Rydgiera
Alarm bombowy w Krakowie: służby pod szpitalem Rydgiera Andrzej Banaś
Pojawienie się we wtorek wieczorem policji i straży pożarnej na terenie dwóch krakowskich szpitali - im. Ludwika Rydygiera i im. Stefana Żeromskiego - wywołało niemałe poruszenie. "Dostaliśmy zgłoszenie o podłożonych ładunkach wybuchowych" - informują strażacy. Na szczęście w obu przypadkach alarm okazał się fałszywy.

Alarm bombowy w Krakowie

FLESZ - Złodzieje nie próżnują. Uważaj na voice phishing!

od 16 lat

- Informacja z pierwszej ręki jako świadek (jestem w szpitalu Rydgiera). Alarm bombowy w szpitalu Rydgiera i szpitalu Żeromskiego. Przyjechały straż pożarna i policja. Po wstępnej ocenie sytuacji nie ma na razie decyzji o ewakuacji szpitala. Będzie sprowadzony pies wykrywający materiały wybuchowe, który najpierw pojedzie na Żeromskiego później do Rydgiera - relacjonował jeden z naszych czytelników.

- Faktycznie policja prowadzi u nas działania, ale to właśnie w policji należy pytać o powód tych działań - podkreślała tuż po godz. 19 Anna Górska ze Szpital Specjalistyczny im. Stefana Żeromskiego w Krakowie.

Z naszych nieoficjalnych informacji wynikało natomiast, że działania policji dotyczyły poszukiwania ewentualnego ładunku wybuchowego. W szpitalu Rydygiera były prowadzona akcja z psami tropiącymi.

"To był fałszywy alarm" - usłyszeliśmy w placówce im. Żeromskiego.

- Zakończyliśmy działania. Nic niebezpiecznego nie znaleźliśmy. Obyło się bez ewakuacji osób ze szpitala - podkreśla st.sierż. Mateusz Drwal z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Policjanci informują, że zgłoszenie o ewentualnym zagrożeniu bombowym w szpitalach otrzymali od Centrum Powiadamiania Ratunkowego.

Działania przez około dwie godziny - wspólnie z policjantami - prowadzili strażacy pożarni.

- Ok. godz. 17.30 dostaliśmy zgłoszenie o podłożonych ładunkach wybuchowych w dwóch krakowskich szpitalach. Ok 19.30 skończyliśmy działania. Na szczęście okazało się, że nie zostały podłożone wspomniane ładunki wybuchowe - informuje Bartłomiej Rosiek, oficer prasowy Komendy Miejskiej PSP w Krakowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kraków. Alarm bombowy w dwóch szpitalach, służby postawione na nogi - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto