Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. 15 lipca na ulicach pojawią się rowery miejskie awaryjnie wyciągnięte z garażu

Piotr Ogórek
18.03.2016 krakow  
plac wszystkich swietych, stacja, puste stanowiska - krakowski rower miejski, brak rowerow, 
nz 

fot. andrzej banas / polska press
18.03.2016 krakow plac wszystkich swietych, stacja, puste stanowiska - krakowski rower miejski, brak rowerow, nz fot. andrzej banas / polska press Andrzej Banas / Polska Press
Wciąż nie podpisano umowy na rower miejski czwartej generacji. Urzędnicy uznali więc, że uruchomią stary system. Umożliwi to specustawa ŚDM.

Po raz pierwszy od lat tej wiosny nie zostały uruchomione wypożyczalnie miejskich rowerów. Urzędnicy postanowili stworzyć nowy system oparty na koncesji i nowoczesnym rowerze czwartej generacji. Postępowanie koncesyjne się wlokło i zakończyło dopiero pod koniec kwietnia. Umowę planowano podpisać w maju, a pierwsze rowery na ulicy miały się pojawić w sierpniu. Tak się jednak nie stanie z powodu zaskarżenia całego postępowania.

Ponieważ sąd nie wyznaczył jeszcze terminu rozprawy, to urzędnicy uznali, że uruchomią stary system rowerowy i to jeszcze przed Światowymi Dniami Młodzieży.

Choć pomysł na rower czwartej generacji chwali Marcin Hyła, to szef stowarzyszenia Miasta dla Rowerów wytyka również, że Kraków nie miał planu awaryjnego. - To duży, bardzo ciekawy, ale i ryzykowny eksperyment. Trochę się więc dziwię, że urząd nie miał planu B, czyli tego, co robi w tej chwili. Bo wygląda, że się po prostu zakiwał - komentuje Marcin Hyła.

Pod koniec kwietnia zakończyła się procedura wyłaniania firmy, która przez 8 lat poprowadzi w Krakowie wypożyczalnię rowerów miejskich. Wybrano ofertę firmy BikeU z Warszawy, która jest częścią międzynarodowego koncernu. Zaoferowała ona dostarczenie 100 rowerów, nie później niż cztery miesiące od podpisania umowy. Po kolejnych dwóch miesiącach liczba jednośladów miała wzrosnąć do 300, a maksymalnie po 10 miesiącach od podpisania umowy - do 1500 rowerów.

Umowy nie podpisano, bo postępowanie koncesyjne zaskarżyła jedna z firm, która je przegrała. Wojewódzki Sąd Administracyjny zwleka z rozpatrzeniem skargi. Nie wiadomo, jaka będzie decyzja i kiedy miasto podpisze umowę z BikeU. Urzędnicy zdecydowali więc, że wrócą do starego systemu, żeby coś mieszkańcom dać.

- Ponieważ termin rozprawy nie został ustalony, trudno tak długo czekać, stąd decyzja o uruchomieniu poprzedniego systemu KMK Bike na czas wakacji, czyli do momentu, kiedy będą się mogły pojawić rowery czwartej generacji - tłumaczy Michał Pyclik, rzecznik ZIKiT. Decyzję o uruchomieniu starego systemu podjął wiceprezydent Krakowa ds. inwestycji.

- Na polecenie prezydenta Tadeusza Trzmiela podjęliśmy starania o uruchomienie systemu. Dzisiaj ogłaszamy zamówienie i czekamy na oferty. Rowery mają być dostępne w połowie lipca - dodaje Michał Pyclik.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, postępowanie przetargowe na operatora starego systemu ma być podciągnięte pod specustawę o Światowych Dniach Młodzieży. Dzięki temu przetarg można przeprowadzić w parę dni, a od jego wyników nie ma odwołania. Około 300 rowerów ma być dostępnych już15 lipca. Choć na początku nie wszystkie, bo część musi iść na przegląd do serwisu.

Marcin Hyła uważa, że sporo osób może się cieszyć z awaryjnego uruchomienia roweru miejskiego, ale to posunięcie nie będzie miało wielkiego wpływu na obsługę milionów pielgrzymów.

- Dobrze, że znaleziono jakieś rozwiązanie w sytuacji, która zaczynała się robić komiczna - uważa z kolei radny Aleksander Miszalski (PO).

System będzie działał do końca sierpnia. Urzędnicy liczą, że w tym czasie sąd podejmie decyzję.

- Krakowianie oczekiwali najlepszych rowerów. Nie możemy ich dać w tym momencie, więc dajemy to, co mamy najlepszego - mówi Michał Pyclik.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto