Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kradł, bo miał ogromne długi

Kini
Kini
Decyzją sądu, 35 letni mężczyzna został tymczasowo aresztowany. Jest podejrzany o okradanie placówek bankowych. Rabował, bo miał ogromne długi.

Jak się dowiadujemy w sumie mężczyzna ukradł 25 tys. zł. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany. Prokuratura postawiła mężczyźnie trzy zarzuty rozbojów. Grozi mu za to od dwóch do dwunastu lat więzienia.

Od dwóch dni policyjni wywiadowcy obserwowali 35 letniego mężczyznę. Mieszka on na jednym z nowohuckich osiedli. - Policjanci prowadzący śledztwo przypuszczają, że ma on na swoim koncie przynajmniej kilka napadów w Krakowie. Zawsze działał w podobny sposób. Maskował się plastrem lub bandażem przyklejonym do twarzy, wchodził do banku bardzo spokojnie, pracownikom banku pokazywał kartkę z żądaniem wydania pieniędzy oraz ukrytą pod kurtką broń. Po spakowaniu pieniędzy do torby wychodził z banku - mówi Michał Kondzior z małopolskiej policji.

Jak informuje policja, z przesłuchań wynika, że mężczyzna kradł, ponieważ miał problemy finansowe. Nie pracuje, a żeby żyć zaciągał kolejne kredyty, których nie mógł spłacić.

Mężczyzna odpowiedzialny jest między innymi za napad, do jakiego doszło w ostatni poniedziałek tj. 16 listopada, na jednym z nowohuckich osiedli.

- Około godziny 15.20 do filii jednego z banków wszedł mężczyzna, który kasjerce pokazał kartkę z żądaniem wypłacenia 10 tys. zł. Aby postraszyć kobietę posłużył się pistoletem. Przerażona oddała sprawcy około 9 tys zł - relacjonuje Michał Kondzior z małopolskiej policji.

Twarz bandyty, została zarejestrowana na kamerze z monitoringu. Następnego dnia jego zdjęcia znalazły się w gazetach i telewizji. Policja otrzymała wtedy kilka sygnałów o potencjalnych sprawcach. Jeden z nich okazał się właściwy.**







od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto