Napad przy ul. Sebastiana. To porachunki kiboli?
- Około godz. 14 otrzymaliśmy telefoniczne zgłoszenie, że na jednym z przystanków tramwajowych na osiedlu Kalinowym grupa 4-5 chłopców zaatakowała młodego chłopaka - poinformował Mariusz Ciarka, rzecznik małopolskiej policji.
Na miejscu policjanci zastali 16-latka. Odmawiał on udzielenia mu pomocy lekarskiej jak i nie chciał rozmawiać z przybyłymi na miejsce policjantami, tłumacząc, że nic mu się nie stało.
Policjanci podczas sprawdzania danych chłopaka ustalili, że jest on poszukiwany w związku z ucieczką z placówki opiekuńczo wychowawczej. Po udzieleniu pomocy lekarskiej (lekka rana nogi - nie zagrażająca życiu) oraz przesłuchaniu w charakterze świadka policjanci odwieźli chłopaka do placówki.
- Aktualnie wyjaśniamy dokładnie okoliczności zdarzenia. Od matki nieletniego przyjęto zawiadomienie o przestępstwie zgodnie z wymogami kodeksu postępowania karnego - opiekuna prawnego, osoby dorosłej, natomiast chłopak podczas przesłuchania zeznał, że przewrócił się i w ten sposób doszło do powstania rany na nodze. Widział grupę osób w swoim otoczeniu, ale nie miał z nią nic wspólnego - dodaje Ciarka.
Sprawdzamy, jaki rzeczywiście był przebieg zdarzenia, biorąc pod uwagę różne motywy, aczkolwiek najprawdopodobniej jest to wybryk chuligański (16-latek z grupą chłopaków spotkał się już jadąc tramwajem i mogło dojść do "zaczepki" słownej - mówi Ciarka.
Zobacz na MM:Wywiady | Serwis motoryzacyjny | Photo Day - plenery fotograficzne | Blogi | Zdrowie i uroda | Konkursy MM | MoDO | Inwestycje | Recenzje | Rowery |
Maciej Wąsik zeznaje przed komisją śledczą. Doszło do awantury
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?