MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejki do ,Rycerza"

HAK
Giewont to niebezpieczna góra, mimo to co roku o tej porze, gdy tylko jest pogoda, ustawiają się kolejki do śpiącego rycerza.   Fot. Piotr Rayski-Pawlik
Giewont to niebezpieczna góra, mimo to co roku o tej porze, gdy tylko jest pogoda, ustawiają się kolejki do śpiącego rycerza. Fot. Piotr Rayski-Pawlik
Najgroźniejszy podobno szczyt w Polsce, a nawet w świecie - przeżywa oblężenie. To już prawdziwy szturm na Giewont! Tworzą się nawet pod kopułą kolejki. - To normalne o tej porze roku.

Najgroźniejszy podobno szczyt w Polsce, a nawet w świecie - przeżywa oblężenie. To już prawdziwy szturm na Giewont! Tworzą się nawet pod kopułą kolejki. - To normalne o tej porze roku. Jak tylko wyjrzy słońce, lecą ludzie na Giewont, jakby ich tam co ciągnęło! - twierdzą ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Giewont - symbol Zakopanego popularnością cieszył się od zawsze: jeszcze gdy go turyści nie odkryli, już swoje poszukiwania prowadzili tu miłośnicy przygód i bajek o skarbach, bo to przecież i gadki o tej górze chodziły po góralskich chałupach różne, że zbóje majątek tu wielki zakopali, co to go niby rycerz śpiący pilnuje. Juhasi się też często na tę dziwną górę zapuszczali... Niektórzy twierdzą, że góra ma w sobie jakiś czar, co przyciąga.

- Giewont przyciągał turystów i zawsze będzie przyciągał - mówi Józef Janczy, prezes TOPR. - Od ponad 100 lat dla wielu ludzi, którzy przyjechali w góry jest celem. Ambicją ich jest - zdobyć ten szczyt. I to się przez te wszystkie lata nie zmieniło.

Góra z krzyżem, jak tylko zacznie się letni sezon, ściąga prawdziwe tłumy turystów. Również w tym roku od kilku już dni szczyt jest oblegany.

- Chyba nie trzeba nikomu mówić, że Giewont jest bardzo popularną górą i jak tylko jest pogoda, zamienia się w bardzo uczęszczany szlak, do tego stopnia, że czasem trzeba czekać, by wejść na wierchołek, w dość długiej kolejce, nawet i godzinę - twierdzi ratownik dyżurny TOPR.

Niestety, ludziom wydaje się, że jak Giewont jest popularny, to że musi być też łatwy. Ot, kilka łańcuchów, niezbyt strome podejście, no może kilka metrów trochę trudniejszych - tak najczęściej mówią o Giewoncie turyści. Ratownicy są jednak innego zdania. A statystyki przyznają im rację.

- Giewont jest najniebezpieczniejszym dla turystów szczytem w górach Polski, a może i świata. Gdyby jednak ludzie przestrzegali przepisów, liczba wypadków na Giewoncie zmniejszyłaby się o 70 procent - podsumował z okazji 100-lecia krzyża na Giewoncie oraz 100 lat wypraw na ten szczyt prezes Janczy. - W ciągu 100 lat w całych Tatrach zginęło 750 osób, a na Giewoncie - aż 67. To bardzo dużo jak na jeden szczyt! Żaden inny w Tatrach nie ma na swoim koncie tylu ofiar.

Przyczyny śmiertelnych wypadków są różne: 51 osób spadło z wysokości, 7 zmarło na zawał, 5 - od pioruna (w sumie rażonych piorunem zostało 9 osób, ale 4 uratowano), 3 popełniło samobójstwo, jeden zmarł z wychłodzenia. Trzech ciał dotąd nie udało się odnaleźć ( zagadka do dziś nie została wyjaśniona).

Największe śmiertelne żniwo Giewont zebrał w 37 r. - zginęło wtedy 5 turystów. Najwięcej natomiast wypadków zadarzyło się w roku 92: ratownicy interweniowali 15 razy, ale obyło się bez śmiertelnych wypadków.

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kolejki do ,Rycerza" - Kraków Nasze Miasto

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto