W drugiej połowie października na policję zgłosił się mężczyzna, który twierdził, że jego znajoma z sieci została porwana.
Okazało się, że historia została wymyślona przez 19-latkę. Kobieta poznała na portalu randkowym pewnego mężczyznę z którym przez dłuższy czas korespondowała. Gdy ten zaproponował spotkanie w Krakowie, otrzymał od niej SMS-a że uległa wypadkowi, później z innego numeru dostał wiadomość, ze dziewczyna została porwana i potrzebny jest okup, żeby ją uwolnić. Zgłosił to na policję.
Czytaj: Policjanci zatrzymali porywaczy 60-letniej krakowianki
Funkcjonariusze szybko dotarli do kobiety, która przyznała, że wymyśliła sytuację z obawy przed spotkaniem. Zaangażowała też w swój plan inna osobę, po jakimś czasie jej znajomy z internetu miał dostać wiadomość o jej śmierci w wyniku wypadku.
Kobieta od początku oszukiwała mężczyznę z portalu randkowego, zmieniając sobie wiek oraz podając inne miejsce zamieszkania. Swoim działaniem zaangażowała akcję kilkunastu policjantów. Sprawa trafiła do sądu, który zdecyduje czy kobieta poniesie konsekwencje swojego działania.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
