Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Klinika Urologii CM UJ znowu ma blok operacyjny

Jolanta Gzelak-Hodor
Po 15 miesiącach uciążliwych robót budowlanych, wczoraj uroczyście otwarto wyremontowany blok operacyjny Kliniki Urologii Szpitala Uniwersyteckiego Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego przy ul. Grzegórzeckiej.

Po 15 miesiącach uciążliwych robót budowlanych, wczoraj uroczyście otwarto wyremontowany blok operacyjny Kliniki Urologii Szpitala Uniwersyteckiego Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego przy ul. Grzegórzeckiej.

- Już w przyszłym tygodniu chcemy tu operować. Nareszcie nie trzeba będzie wozić pacjentów karetką na zabiegi w budynku Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego, które na czas remontu gościnnie użyczyło nam swojej sali operacyjnej - informuje prof. Zygmunt Dobrowolski, kierownik Katedry i Kliniki Urologii CM UJ.
Bez remontów
Warunki panujące wcześniej na bloku operacyjnym nie były na miarę urologii XXI w. Budynek nie przechodził gruntownego remontu od czasu budowy kliniki, czyli od 78 lat. Teraz wszystkie pomieszczenia bloku spełniają normy wymagane przez Unię Europejską. Było to możliwe dzięki zaangażowaniu dyrekcji szpitala, ale też finansowemu zabezpieczeniu ze strony Ministerstwa Zdrowia oraz wsparciu poprzedniego premiera, Kazimierza Marcinkiewicza, który pospieszył z pomocą, gdy w trakcie prac budowlanych doszło do poważnej awarii systemu wodno-kanalizacyjnego w klinice (niewymienianie rur przez blisko 80 lat omal nie zakończyło się zalaniem budynku).
- Otrzymaliśmy również wsparcie od Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa, m.in. na renowację zabytkowej elewacji - informuje prof. Dobrowolski.

Ambitne plany
Trwa remont części ambulatoryjnej, w przyszłym roku rozpocznie się remont oddziałów, więc warunki pobytu chorych w klinice ulegną zdecydowanej poprawie. Wreszcie będzie winda, o co od dawna zabiegano.
- To wszystko jednak mało. Niestety, w Krakowie i całej Małopolsce brakuje łóżek urologicznych. Nasze społeczeństwo starzeje się, rośnie liczba zachorowań na raka prostaty, raka pęcherza moczowego, raka nerek i na inne schorzenia urologiczne. Potrzeby zabiegowe są znacznie większe niż możliwości, dlatego naszym zdaniem należałoby jak najszybciej dobudować w klinice nowy pawilon. Jest miejsce, brakuje pieniędzy. Koszt tej inwestycji szacujemy, wraz z wyposażeniem, na ok. 20 mln zł. Ten wydatek na wiele lat mógłby rozwiązać problemy z szybkim i znajdującym się na właściwym poziomie dostępem do specjalistycznych zabiegów urologicznych w Krakowie i okolicy. A możliwe jest zdobycie na ten cel środków z UE. Wymagany jest tylko częściowy udział własny - podkreśla prof. Dobrowolski.
Może wreszcie władze Krakowa i Małopolski dostrzegą problem, bo dotychczas w remoncie Kliniki Urologii CM UJ nie miały żadnego udziału. Rocznie wykonuje się tutaj ok. 2500 operacji. Ambulatorium przyjmuje kilkanaście tysięcy pacjentów.

od 7 lat
Wideo

Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto