Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kandydat na prezydenta Krakowa wnioskuje o powołanie miejskiego ogrodnika. Urząd odpowiada

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Krakowscy politycy Koalicji Obywatelskiej wnioskują o powołanie w ogrodnika miejskiego.
Krakowscy politycy Koalicji Obywatelskiej wnioskują o powołanie w ogrodnika miejskiego.
Przedstawiciele krakowskiej Platformy Obywatelskiej w poniedziałek (5 lutego) zorganizowali konferencję prasową w sprawie powołania instytucji miejskiego ogrodnika. W urzędzie odpowiadają, że pod Wawelem nie brakuje dzielnicowych ogrodników. Politykom PO chodzi jednak, o funkcję ogólnomiejską podobną np. do głównego architekta miasta.

W konferencji wziął udział m.in. Aleksander Miszalski, kandydat PO na prezydenta Krakowa. Przytoczył dane dotyczące krakowskiej zieleni. Wyliczał, że według statystyk, 52 proc. terenów naszego miasta to tereny zielone, 6 proc. to lasy. Tereny zielone zarządzane przez gminę to 11 proc., natomiast udział form ochrony przyrody w ogólnej przestrzeni miasta to ok. 16 proc.

- Cały czas mamy jednak problem z zielenią w mieście - mieszkańcy oczekują więcej zieleni i protestują zawsze, kiedy jakieś drzewa są wycinane. Zarząd Zieleni Miejskiej mówi w takich sytuacjach, że drzew rocznie wycinanych jest 2000, a sadzonych - 3000. W 2022 roku zostało wyciętych 1000 drzew, a zasadzonych - 2700. W tych liczbach to wygląda nawet całkiem przyzwoicie. Natomiast według danych organizacji pozarządowych w latach 2015-2021 w sumie wycięto 50 000 drzew. Na co zwracają uwagę często mieszkańcy? Drzewa, które są wycinane, to drzewa dojrzałe, z dużymi koronami i obwodami pniów, a drzewa sadzone są drzewami młodymi, często obumierającymi po jakimś czasie i, przede wszystkim, o wąskim obwodzie korony i pnia - mówił Aleksander Miszalski.

Uważa, że powinno się zmienić podejście do analiz - powinno się mówić o tym, jaki jest sumaryczny obwód drzew wyciętych i nasadzonych. - Koalicja Obywatelska zobowiązała się w 100 konkretach do tego, że w każdym mieście na prawach powiatu powstanie instytucja ogrodnika miejskiego, a ja, jako kandydat na prezydenta zobowiązuję się do tego, że bez względu na to, kiedy będą te zmiany na poziomie ustawowym, taka funkcja w Krakowie zostanie powołana. Taki ogrodnik będzie miał za zadanie koordynować politykę zieleni miejskiej i wszystkie jednostki i instytucje, które w zakresie zieleni miejskiej działają, ponieważ często koordynacja zadań między nimi nie jest dobra. Ważne będzie, aby zgadzały się nie tylko ilości drzew, ale także ich obwód, czyli masa tkanki, która odpowiada za produkcję tlenu - dodał Aleksander Miszalski.

Radny PO Dominik Jaśkowiec powiedział: - Jako Rada Miasta przyjęliśmy rezolucję we wrześniu 2023 roku, żeby instytucję miejskiego ogrodnika wprowadzić do porządku prawnego. Do tego czasu, musimy te wszystkie działania organizować w ramach istniejących mechanizmów, w ramach struktury urzędu. Dlatego uważamy, że miejski ogrodnik powinien się w miejskiej strukturze znaleźć, nawet, jeśli ustawa będzie obowiązywać np. od przyszłego roku. Zadań jest dużo - koordynacja spraw związanych z ochroną zieleni, koordynacja wycinki i nowych nasadzeń drzew czy opieka nad terenami zielonymi czy egzekwowanie przepisów dotyczących ochrony zieleni.

Urząd Miasta zareagował informacją na oficjalnej stronie internetowej Krakowa, w której podkreślono, że bieżące utrzymanie terenów zieleni w Krakowie takich jak parki, parki kieszonkowe, zieleńce, skwery, czy zieleń w pasach drogowych realizowane jest w oparciu o pracę ogrodników miejskich.

- Opieką nad terenami zielonymi w 18 krakowskich dzielnicach zajmuje się 10 ogrodników miejskich oraz 4 ogrodników miejskich dedykowanych do utrzymania parków, tak aby jak najbardziej racjonalnie i z uwzględnieniem przepisów i potrzeb mieszkańców prowadzić gospodarkę zielenią - informują w magistracie. - Każda z dzielnic ma więc swojego opiekuna, który kompleksowo zajmuje się realizowaniem działań utrzymaniowych, współpracując również w tym zakresie z firmami wykonawczymi wyłonionymi w drodze przetargu - dodają.

Radny PO Grzegorz Stawowy wyjaśnił jednak o jakiego ogrodnika chodzi: - Widzimy miejskiego ogrodnika jako odpowiednika głównego architekta miasta - osobę, która będzie wskazana przez Radę Miasta, będzie miała swój urząd i przy pomocy tego urzędu będzie decydowała np. o tym, czy meble miejskie w parkach powinny być ujednolicone, czy nowe nasadzenia powinny być dokonywane roślinami rodzimymi czy egzotycznymi, jak chronić użytki ekologiczne. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska de facto nie realizuje ustawowych zaleceń nadzoru i obowiązku utrzymania tych użytków. Miejski ogrodnik powinien te rzeczy koordynować.

W urzędzie zapewniają, że obecni ogrodnicy opiekujący się zielenią na przypisanym sobie obszarze i znając potrzeby i problemy, uwzględniając wnioski mieszkańców - Prowadzą gospodarkę zielenią w sposób najbardziej racjonalny - zaznaczają w magistracie.
- Bieżące utrzymanie terenów zieleni to także opieka nad wszelkimi elementami infrastruktury rekreacyjnej takiej jak chociażby place zabaw, siłownie na świeżym powietrzu oraz wszelkie elementy małej architektury. W trakcie codziennej pracy ogrodnik miejski wykonuje również kontrolę drzewostanu zlecając konieczne zabiegi pielęgnacyjne tak jak chociażby usuwanie posuszu czy cięcia pielęgnacyjne. Nowe nasadzenia oznaczane są poprzez arbotagi, dzięki którym drzewa podlegają automatycznie inwentaryzacji. Znakowanie w ten sposób drzew pozwala na prowadzenie tzw. karty drzewa, na której zapisywane są wszelkiego rodzaju badania oraz zalecenia, z których korzystają zarówno ogrodnicy miejscy jak i zespół oficera ds. drzew - dodają.
Fontanna młodości czyli przełomowe odkrycie

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kandydat na prezydenta Krakowa wnioskuje o powołanie miejskiego ogrodnika. Urząd odpowiada - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto