Kajakarstwo górskie. Znamy kadrę na igrzyska olimpijskie. W Paryżu powalczą Mateusz Polaczyk, Klaudia Zwolińska i Grzegorz Hedwig

Polska już wcześniej uzyskała slalomowe miejsca dla kraju, ale ich imienny przydział odbyć się miał dopiero po tegorocznych kwalifikacjach. Decydował ranking, uwzględniający wybrane starty. Zwolińska, tegoroczna mistrzyni Europy, już wcześniej zapewniła sobie miejsce w K-1 (w Pradze była poza finałem, 11.), teraz dołożyła do tego przepustkę w C-1 (15. w ostatnim starcie).

Zadowolony może być też Polaczyk. Pochodzący ze Szczawnicy utytułowany zawodnik, m.in. indywidualny mistrz Europy i dwukrotny wicemistrz świata w K-1, na igrzyskach debiutował w Londynie w 2012 r. Dwa kolejne starty mu przepadły, bo choć był głównym faworytem,, to przegrywał kwalifikacje w kadrze. Teraz wróci na olimpijską arenę. Od początku był liderem listy, a krajowy prymat potwierdził w efektownym stylu - w Pradze wywalczył 2. miejsce w slalomie, przegrywając tylko z Włochem Giovannim De Gennaro (o 2,21 s). Co ciekawe, właśnie w czeskiej stolicy ostatni raz był na podium dużej imprezy (brąz ME 2020).

- Trochę czasu minęło od poprzedniego podium, ale fajnie jest wrócić do tego topu i po przerwie znów odebrać medal. Oczywiście priorytetem były igrzyska, na które bardzo długo czekałem, bo od Londynu. Welcome to Paris! - cieszył się szczawniczanin (cyt. za stroną PZKaj.)

W C-1 ostatnie punktowane zawody, właśnie w Pradze, miały zdecydować, kto reprezentować nas będzie w tej konkurencji. Żaden z Polaków nie odegrał w zawodach ważnej roli, ale ich kolejność była kluczowa. Hedwig okazał się najlepszy z Biało-Czerwonych (23.), wyprzedził głównego rywala Kacpra Sztubę. To sądeczanin pojedzie na IO, i to po raz trzeci z rzędu.

- Czuję się bardzo dobrze, chociaż stres był ogromny. Kacper jechał dobrze, ale na przedostatniej bramce popełnił błąd i już wtedy mogłem się cieszyć. Przeanalizujemy z trenerami, co jest do poprawy, dużo pracy przed nami. Tym bardziej, że w C-1 poziom jest naprawdę wysoki i z roku na rok jest coraz ciaśniej – powiedział Hedwig.

Dodajmy, że na igrzyska w Paryżu Polaczyk i Zwolińska reprezentować będą Polskę także w kayak crossie (jako mający prawo startu w slalomie, być może zdecyduje się na to także Hedwig), nowej konkurencji olimpijskiej. W Pradze walka Polaków o dodatkowe miejsce zakończyła niepowodzeniem.

Trenerem głównym kadry slalomowej jest Jakub Chojnowski. Za kayak cross odpowiada Piotr Prusak.

W następny weekend (13-16 czerwca) zawody III rundy Pucharu Świata odbędą się na torze w Krakowie.

K-1 kobiet

• 1. Emma Vutton (Francja)
• 2. Jessica Fox (Australia)
• 3. Ricarda Funk (Niemcy)
• ...
• 11. Klaudia Zwolińska (Polska)

K-1 mężczyzn

• 1. Giovanni De Gennaro (Włochy)
• 2. Mateusz Polaczyk (Polska)
• 3. Jakub Krecji (Czechy)
• ...
• 14. Michał Pasiut (Polska)
• 57. Dariusz Popiela (Polska)

C-1 kobiet

• 1. Gabriela Satkova (Czechy)
• 2. Jessica Fox (Australia)
• 3. Andrea Herzog (Niemcy)
• ...
• 15. Klaudia Zwolińska (Polska)
• 42. Aleksandra Stach (Polska)

C-1 mężczyzn

• 1. Jiri Prskavec (Czechy)
• 2. Benjamin Savsek (Słowacja)
• 3. Nicolas Gestin (Francja)
• ...
• 23. Grzegorz Hedwig (Polska)
• 27. Kacper Sztuba (Polska)
• 45. Michał Wiercioch (Polska)