We wtorek WGiD PZHL przyznał walkower KH Sanok za mecz z Polonią Bytom (bytomianie nie pojechali na niedzielny mecz). Tym samym drużyna z Sanoka zajęła trzecie miejsce w lidze i jest rywalem Cracovii w pierwszej rundzie play off. Gra się do trzech zwycięstw, a pierwsze spotkanie zostanie rozegrane w Krakowie 14 lutego.
Krakowianie intensywnie przygotowują się do decydujących spotkań, a informacje o sytuacji w zespole brzmią optymistycznie dla kibiców ,pasów". Dzisiaj wyjaśni się, czy krakowianie rozegrają w piątek mecz w KTH. Kryniczanie mają problemy finansowe i jeszcze nie udzielili ostatecznej odpowiedzi czy przyjadą do Krakowa. Na początek przyszłego tygodnia planowany jest drugi sparing z GKS-em Tychy.
- Najważniejsze, że wszyscy kontuzjowani (Czarnecki, Milan, Wągroda) już regularnie trenują, chociaż jeszcze nie z pełnym obciążeniem - powiedział drugi trener Cracovii, Andrzej Pieczonka - Pracujemy nad siłą, zgraniem poszczególnych formacji i przede wszystkim nad poprawieniem gry w przewadze. W końcu przynajmniej jedną na cztery należałoby wykorzystywać. W tej chwili dysponujemy czterema, w miarę wyrównanymi piątkami. Potrzeba jednak trochę czasu na zgranie tych formacji, dlatego bardzo ważne jest, by doszło do planowanych meczów sparingowych. Na razie myślimy tylko o pierwszym przeciwniku. Ale po ostatnim zwycięstwie w Sanoku jesteśmy dobrej myśli. Znajdujemy się w dość komfortowej sytuacji, bowiem nie tylko opolanie widzą w Orliku zdecydowanego faworyta do awansu. Do tej pory to oni wygrywali z Cracovią taktyką i co tu dużo mówić ostrą, a właściwie brutalną grą. Najwyższa pora to zmienić.
Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
